Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oszacowało realne koszty z jednorazowego świadczenia pieniężnego dla emerytów i rencistów w 2019 r., czyli potocznie nazwanej trzynastej emerytury. Zgodnie z obietnicami PiS złożonymi w ramach "piątki Kaczyńskiego", każdy emeryt - niezależnie od zamożności - otrzyma to świadczenie. Wyniesie ono około 888 zł netto. Kwota jednorazowego świadczenia pieniężnego nie będzie się wliczała do dochodu.
Skąd rząd weźmie pieniądze na realizację programu 13. emerytur? "Jednorazowe świadczenie pieniężne zostanie sfinansowane w ramach wpływów do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Funduszu Emerytur Pomostowych i Funduszu Pracy oraz w ramach środków pozostających w dyspozycji pozostałych dysponentów poszczególnych części budżetowych, tj. części 29 - Obrona narodowa, części 37 - Sprawiedliwość oraz części 42 - Sprawy wewnętrzne, na 2019 r." - czytamy w ocenach skutków regulacji projektu ustawy.
Ile będzie kosztować budżet? Z wyliczeń resortu rodziny wynika, że koszt netto wyniesie ponad 8,68 mld zł. Szacunków ministerstwo dokonało na podstawie liczby świadczeń uzyskanych z ZUS, KRUS, MON, MSWiA oraz MS.
W dokumencie oszacowano, że wydatki ogółem wyniosą 10 721 mln zł, z kolei dochody ogółem wyniosą 2 037 mln zł, co oznacza, że saldo będzie ujemne i wyniesie 8 684 mln zł. Wydatki z budżetu są oszacowane na 818 mln zł.
"Celem jednorazowego świadczenia pieniężnego, obok pomocy dla emerytów i rencistów, ma być w szczególności zmniejszenie różnic dochodowych w społeczeństwie. Pomimo tego, że w ostatnich latach, w celu ochrony poziomu świadczeń emerytalnych i rentowych, wprowadzono wiele zmian, pomoc ta nadal uznawana jest za niewystarczającą. W przedmiotowym projekcie ustawy proponuje się wypłatę jednorazowego świadczenia pieniężnego. Świadczenie to wypłacone zostałoby wszystkim emerytom i rencistom w maju 2019 r., w kwocie najniższej emerytury, która od 1 marca 2019 r. wynosi 1100 zł (brutto)" - informuje resort.
Rozwiązanie to ma wyjść naprzeciw oczekiwaniom większości emerytów i rencistów, stanowiąc wsparcie finansowe, szczególnie znaczące dla osób pobierających niskie świadczenia emerytalno-rentowe - przekonuje ministerstwo.
"Proponowane rozwiązanie będzie zastosowane do emerytur i rent w systemie powszechnym, do emerytur i rent rolników, służb mundurowych, emerytur pomostowych, świadczeń i zasiłków przedemerytalnych, rent socjalnych, nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych oraz rent inwalidów wojennych i wojskowych. W razie zbiegu prawa do świadczeń, osobie uprawnionej przysługiwać będzie jedno jednorazowe świadczenie pieniężne. Jedno świadczenie przysługiwać będzie również do renty rodzinnej, do której uprawnionych jest więcej niż jedna osoba. Proponuje się, by jednorazowe świadczenia pieniężne zostały wypłacone z urzędu wraz ze świadczeniem w terminie wypłaty świadczeń przypadającym w maju (z wyjątkiem świadczeń przewidzianych do wypłaty w czerwcu lub w lipcu)" - czytamy dalej.
Przewiduje się, że ustawa wejdzie w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia. Wejście w życie ustawy z dniem następującym po dniu ogłoszenia wynika z faktu konieczności przygotowania do technicznej wypłaty jednorazowego świadczenia pieniężnego już w połowie kwietnia 2019 r. Z uwagi, że dzień 1 maja 2019 r. jest dniem wolnym od pracy wypłata jednorazowego świadczenia pieniężnego może trafić do świadczeniobiorców już pod koniec kwietnia 2019 r.