Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Burza wokół PPK. "Scenariusz zabrania tych pieniędzy jest nierealny"

135
Podziel się:

Przyszły rząd ma dokonać zmian w programie Pracowniczych Planach Kapitałowych. Środowisko prawicowe podniosło larum, że może skończyć się takim samym scenariuszem, jak w przypadku OFE. – Środki w PPK to prywatne pieniądze. Scenariusz zabrania tych pieniędzy jest nierealny – stwierdził Bartosz Marczuk z PFR.

Burza wokół PPK. "Scenariusz zabrania tych pieniędzy jest nierealny"
PPK. Bartosz Marczuk z PFR zapewnia, że "scenariusz zabrania tych pieniędzy jest nierealny" (WP, Tomasz Sąsiada)

Wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) kierującego programem Pracowniczych Planów Kapitałowych w rozmowie z serwisem wpolityce.pl był pytany o przyszłość PPK. W rozmowie padło pytanie, czy istnieje obawa, że Platforma Obywatelska zamknie program i "przesunie pieniądze" do ZUS-u, podobnie jak z Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE).

Takiej obawy nie ma – stwierdził Bartosz Marczuk. – Po pierwsze cała konstrukcja PPK to w praktyce uniemożliwia. Po drugie nie sądzę, by jakikolwiek rząd, który powstanie, miał ochotę, by taki system likwidować. Z tego systemu płyną dla rządu wyłącznie korzyści – ocenił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: To on ma być ministrem finansów. Balcerowicz ocenił człowieka Tuska

Co dalej z PPK? "Poprzedni rząd zapłacił za OFE"

Dalej zapewnił, że pieniądze zgromadzone w PPK "są bezpieczne" i nie jest to system taki jak OFE. Przede wszystkim dlatego, że zgromadzone fundusze w OFE stanowiły część składki emerytalnej i przez długi czas toczyła się dyskusja "czy to pieniądze prywatne, czy publiczne", dopóki Trybunał Konstytucyjny nie orzekł, że są publiczne.

W PPK mamy do czynienia z prywatnymi pieniędzmi ludzi, którzy płacą do PPK część swojej pensji netto i z prywatnymi pieniędzmi pracodawców, którzy wpłacają tam także swoje pieniądze – stwierdził wiceprezes zarządu PFR. Wskazał, że przesądza o tym ustawa o PPK, gdzie "wprost jest tam napisane, że są to pieniądze prywatne".

Poprzedni rząd zapłacił dużą cenę polityczną za ruch z OFE, więc będzie szczególnie wrażliwy na ewentualne zmiany. Każdemu rządowi powinno zależeć na tym, by sytuacja gospodarcza, a także na giełdzie była dobra. Kiedy ktoś zdecydowałby się na taki ruch, nie miałby comiesięcznego transferu ok. 650 mln zł, które w tej chwili trafia na rynek od oszczędzających. Można spodziewać się też perturbacji na giełdzie – ocenił Bartosz Marczuk.

Podkreślił, że w takim scenariuszu aktywa w PPK "też by już nie rosły i nie zasilały gospodarki". – A dziś sięgają już 20 mld zł – zwrócił uwagę i podkreślił, że w PPK oszczędza blisko 3,4 mln ludzi.

PPK do zmiany?

W ostatnich dniach serwis wyborcza.biz podał, że przyszły rząd Donalda Tuska zamierza nie zlikwidować, a zreformować PPK. Zmiana dotyczyłaby sposobu inwestowania. Pieniądze mają być lokowane tam, gdzie będzie to najbardziej opłacalne dla uczestników.

"Uważam jednak, że decyzja o udziale w PPK powinna być przemyślana, świadoma. Należy zrezygnować z obowiązkowego zapisywania do programu. Mam też wątpliwości, czy budżet powinien dopłacać do PPK. Rozumiem ideę i jest mi ona bliska (promowanie inwestycji prywatnych), ale są, jak myślę, pilniejsze potrzeby budżetu" – napisał. Wymienił też szereg innych uwag do propozycji PO.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(135)
WYRÓŻNIONE
Mucha
12 miesięcy temu
Życie was nie nauczyło że PO z Rudym na czele już rządziło i co i ,, piniendzy nie ma i nie będzie " i nie zaczęli jeszcze rządzić a już ich Nie ma !!!
hmm
12 miesięcy temu
Łakomy kąsek dla PO...tak jak OFE...
przezorna
12 miesięcy temu
Po ofe tylko własnej skarpecie ufam!!!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (135)
Mandaryna
7 miesięcy temu
Obawiam się czy PPK nie powtórzą losów OFE...
wróblesky
11 miesięcy temu
W każdej chwili te pieniądze z ppk można wypłacić a więc nic nie zrobią bo każdy kto od początku tam odkłada ma już sporo odłożone, podniósłby się straszny bunt społeczny, ja mam prawie 12 tys
Rysiek
12 miesięcy temu
Mi ppk nie przeszkadza. Wypłaciłem po dwóch latach i miałem zauważalnie więcej niż wpłaciłem na przelewie. To co zabrali itak trafiło mi na konto ZUS, a jestem bogatszy o część wpłat szefa, który jest multimilionerem więc stać by go było i 100x więcej płacić.
Zło z kosmosu
12 miesięcy temu
Ci co myślą że PPK jest wasze - np PPE działa tak że jak chcesz WCZEŚNIEJ wycofać kasę np do IKE to musisz oddać 30% haracz ZUSowi a reszta transfer. Ciekawe czy z PPK zrobią dokładnie tak samo ..
Jarosław Maćk...
12 miesięcy temu
Trzeba zabierać kasę i uciekać jak najszybciej.
...
Następna strona