Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Dla kogo podwyżki w 2023 roku? Nie wszyscy będą traktowani tak samo

333
Podziel się:

Sejm w środę zbierze się na trzydniowym posiedzeniu i rozpocznie prace nad projektem ustawy budżetowej na 2023 r. W projekcie dochody oszacowano na 604,7 mld zł, a wydatki na 672,7 mld zł. Ile z tych pieniędzy trafi do obywateli? "Fakt" sprawdził, które grupy zawodowe mogą liczyć na podwyżki płac w przyszłym roku.

Dla kogo podwyżki w 2023 roku? Nie wszyscy będą traktowani tak samo
Premier Mateusz Morawiecki (East News, Wojciech Olkusnik)

W 2023 r. wynagrodzenia w sferze budżetowej mają wzrosnąć o 7,8 proc. To mniej niż zakładana inflacja, stąd rozczarowanie związkowców. Nie wszyscy jednak zostali potraktowania tak samo. "Seniorzy mają zapewnione podwyżki - i to ponad inflację. Z kolei osoby zarabiające najniższą pensję mogą być pewni, że ich wynagrodzenia w przyszłym roku wzrosną aż dwukrotnie" - pisze "Fakt".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Piotrem Soroczyńskim

Podwyżki w 2023 r. Kogo obejmą

Dziennik wskazuje, że najniższa gwarantowana podwyżka emerytury lub renty ma wynieść 250 zł brutto, czyli 227,50 zł na rękę. Tyle dostaną osoby ze świadczeniami nie wyższymi niż 1850 zł brutto.

Pewien zastrzyk gotówki dostaną też pracujący za najniższą pensję. W przyszłym roku planowane są dwie podwyżki płacy minimalnej. Obecnie najniższa pensja wynosi 2364 zł na rękę (3010 zł brutto). Od 1 stycznia 2023 r. wzrośnie do 2709 zł, a od 1 lipca – do 2754 zł na rękę (3600 zł brutto). Godzinowa płaca minimalna wzrośnie z 19,70 zł do 22,80 zł, a od lipca – do 23,50 zł.

Nauczyciele jeszcze w sierpniu mogli spodziewać się wzrostu wynagrodzeń o 9 proc. "Ministerstwo edukacji do swojego pomysłu najwyraźniej rządu nie przekonało. W projekcie ustawy budżetowej, która wpłynęła do Sejmu, zapisano tylko 7,8 proc. podwyżki dla nauczycieli. Jak zatem rząd chce podnieść pensje nauczycielskie? Średnie wynagrodzenie nauczyciela nauczania początkowego wynosi obecnie 4432 zł, po podwyżce od 1 stycznia 2023 r. wyniosłoby 4777 . W przypadku nauczyciela mianowanego pensja wzrosłaby z 5318 zł do 5733 zł brutto, w przypadku dyplomowanego – z 6796 zł do 7326 zł" – czytamy w "Fakcie".

Związkowcy w ostatnich tygodniach negocjowali z rządem, chcąc uzgodnić podwyżkę dla 600 tys. pracowników urzędów i instytucji. Początkowo związki zawodowe domagały się wzrostu wynagrodzeń o 20 proc., a później o wskaźnik inflacji.

Niestety, rząd nie wysłuchał ich postulatów, podwyżki dla pracowników wyniosą tylko 7,8 proc. Tylko, bo prognozowana na przyszły rok inflacja ma wynieść 9,8 proc. Płace w budżetówce są zróżnicowane, np. w administracji samorządowej wynoszą średnio ok. 5,8 tys. zł brutto, w urzędach państwowych – ok. 6,5 tys. zł brutto. Oznacza to, że pracownicy urzędów mogliby dostać na ok. 450 zł brutto więcej do pensji – tłumaczy "Fakt".

Na takie same podwyżki jak dla budżetówki mogą liczyć żołnierze i przedstawiciele służb. Mundurowe związki zawodowe liczyły na większy wzrost. "Dodatkowo rząd chce, by w ich przypadku waloryzacja uposażeń miała miejsce dopiero od 1 marca 2023 r. (naliczona jednak zostanie za 12 miesięcy)" – podkreśla "Fakt".

W piątek posłowie mają przeprowadzić pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy budżetowej na rok 2023.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(333)
WYRÓŻNIONE
Magda
2 lata temu
Gdzie w urzedach takie wynagrodzenia. 20 lat pracy w Piwiatowym Centrum Pomocy Rodzinie, praca z najtrudniejszym petentem, a wynagrodzenie 3600zl brutto. Mlodzi pracownicy 3100. Skad takie zaklamane dane w artykule? Brak podwyzek. Obslugujemy nierobow którzy z opieki spokecznej dostaja za nierobstwo wiecej niz my zarabiamy. Zyja sobie wesolo na luzie, miasto płaci za uch czynsze. Nie zyja w stresie i mobbingu. A my na nich pracujemy.
mkk
2 lata temu
AŁtorze, co to znaczy "emeryci się ucieszą" . Pracowali na emeryturę całe życie, a i tak rekompensata będzie niższa niż inflacja! Więc z czego tu się cieszyć !!!
kenaj
2 lata temu
Myśmy już się ucieszyli na wiosnę , waloryzacja 7 % a inflacja 17 % a ta właściwa czyli koszty codziennego życia to delikatnie licząc ponad 30 % . I niech mi nikt nie wyjeżdża , że emeryci za tym głosowali , bo brałem udział w głosowaniach wyborczych i nigdy nie głosowałem na tych komunistów .
NAJNOWSZE KOMENTARZE (333)
Urzędnik
2 lata temu
Czemu nikt nie pisze o grupach zaszeregowania w urzedach? Media mówią o ile wzrośnie pensja urzędników, a szefostwo, że pensja nie wzrośnie bo byłoby przekroczenie widełek i nikt o tym się nie zająknie
zwykły pracow...
2 lata temu
Jak widzę te kwoty, to smiech na sali. Nauczyciel dyplomowany ok. 7 tyś brutto. Haha gdzie ? Ja znam osobiście nauczyciela dyplomowanego z 17 letnim stażem ma 4,7 tyś brutto. Ja pracuję w budżetuwce 12 lat i mam 4,3 tyś brutto. Pytam się skąd wy bierzecie te kwoty ?
zenek
2 lata temu
Inflacja konsumencka to 35proc.
Z1Z
2 lata temu
PO PROSTU NIE GŁOSOWAĆ NA TAKA PARTIĘ, KTÓRA NIE DBA O PRACOWNIKÓW.
Nauczyciel
2 lata temu
Ta część artykułu dotyczącą płac nauczycieli aż się roi od błędów. Skąd autor artykułu ma takie wiadomości? Nauczyciel nauczania początkowego ma 4430 zł brutto? A dyplomowany 5000? To jakieś bzdury!!! Jestem nauczycielem Edukacji wczesnoszkolnej dyplomowanym i moja pensja zasadnicza brutto wynosi wg stawki zaszeregowania 4224 zł. Proszę zapoznać się z informacjami, które zamieszcza się w artykule a nie pisać bzdury panie autorze artykułu.
...
Następna strona