Dziennik przypomina, że w ramach Polskiego Ładu podniesiono kwotę wolną od podatku do 30 tys. zł rocznie i dodano ulgę dla seniorów.
Jak pisaliśmy na money.pl, ulga PIT-0 polega na zwolnieniu od podatku przychodów z pracy na etacie, z umowy-zlecenia lub z pozarolniczej działalności gospodarczej. Mogą z niej skorzystać osoby, które mimo osiągnięcia uprawnień do emerytury zrezygnują z jej pobierania i będą dalej aktywne zawodowo. A to oznacza, że przy PIT-0 nie otrzymuje się trzynastej i czternastej emerytury.
Suma przychodów zwolnionych od podatku w ramach PIT-0 nie może przekroczyć rocznie kwoty 85 528 zł. Jeśli limit ten zostanie przekroczony, do dochodów podlegających opodatkowaniu według skali podatkowej, zastosowana będzie kwota wolna od podatku w wysokości 30 tys. zł.
Seniorzy wybierają PIT-0
Ministerstwo Finansów podało, że w ubiegłym roku z PIT-0 skorzystał 132 tys. osób.
To wynik poniżej oczekiwań. Można zakładać, że duża część z tych osób i tak nie przeszłaby na emeryturę, zatem potencjalna korzyść dla systemu w postaci odroczenia pobierania emerytury, jest niewielka - ocenił dla "Faktu" dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego.
Dziennik sprawdził, czy opłaca się dalej pracować, czy definitywnie przejść na emeryturę. "Jeśli senior zarabia niewiele, zysk z PIT-0 dla seniora także będzie niewysoki. I w tym przypadku, trzynastka i czternastka przyniesie większe korzyści. Dopiero w przypadku wyższych wynagrodzeń bardziej opłacalny może być PIT-0 dla seniora" - czytamy.
Maksymalna wysokość trzynastej i czternastej emerytury wynosi 2890 zł brutto łącznie. Według "Faktu" opłaca się z nich skorzystać, gdy zarabiamy do 5,5 tys. zł brutto (wtedy przy PiT-0 zysk wynosi 2880 zł). Przy 6 tys. zł brutto na PIT-0 można zyskać 3492 zł.