Sądy coraz częściej przyznają rację emerytom, którzy składają odwołania od decyzji ZUS w sprawie przeliczenia wysokości swoich świadczeń. Sprawa dotyczy osób, które pobierały wcześniejsze emerytury przyznane na wniosek złożony przed 6 czerwca 2012 r.
Kluczowe znaczenie ma wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. (SK 140/20). Orzeczenie dotyczyło praktyki ZUS polegającej na odliczaniu od "kapitału emerytalnego" (kapitału początkowego oraz składek na ubezpieczenie emerytalne) sumy wypłaconych wcześniej emerytur - podaje Infor.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Można zyskać nawet 2 tys. zł
Trybunał uznał, że takie działanie jest niezgodne z Konstytucją, ponieważ emeryci nie byli świadomi, że otrzymywane świadczenia będą pomniejszać ich przyszłą emeryturę. Dopiero po wejściu w życie ustawy z 6 czerwca 2012 r. warunki te zostały jasno określone.
ZUS odmawia jednak przeliczenia świadczeń, argumentując, że wyrok TK nie został opublikowany w Dzienniku Ustaw przez Rządowe Centrum Legislacji. Emeryci mogą jednak składać odwołania do sądów ubezpieczeń społecznych, które coraz częściej przychylają się do ich wniosków.
– Dopiero teraz wydawane są pierwsze wyroki i z moich obserwacji wynika, że przynajmniej sądy okręgowe uwzględniają odwołania – mówi adwokat Konrad Giedrojć w rozmowie z Infor.
Wysokość podwyżek zależy od indywidualnej sytuacji ubezpieczonych, jednak w wielu przypadkach może wynosić nawet 2000 zł miesięcznie.