Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Emerytura w wieku 53 lat? Wraca temat emerytur stażowych

173
Podziel się:

Już we wtorek Sejm pochyli się nad obywatelskim projektem emerytur stażowych, za którym stoi "Solidarność". Mający poparcie prezydenta Andrzeja Dudy związkowcy cały czas mówią o przywróceniu sprawiedliwości i wcześniejszej możliwości przejścia na emeryturę. Natomiast eksperci podkreślają, że takie świadczenia będą głodowe, a ZUS ostrzega, że nie ma na nie pieniędzy.

Emerytura w wieku 53 lat? Wraca temat emerytur stażowych
Emerytury stażowe pozwolą wcześniej zakończyć pracę. Jednak samo świadczenie będzie głodowe (Adobe Stock)

Projekt ustawy o emeryturach stażowych zakłada, że na emeryturę będzie mógł przejść każdy po przepracowaniu określonej liczby lat. Świadczenie przysługiwałoby kobietom mającym na koncie łącznie 35 lat okresów składkowego i nieskładkowego, a mężczyznom - posiadającym 40 lat.

Gdyby zatem statystyczni Kowalscy zaczęli pracować już od 18. roku życia, na emeryturę mogliby przejść nawet 7 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego, który wynosi odpowiednio: 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Trzeba jednak zastrzec, że taką formę świadczenia mogłyby wybrać wyłącznie te osoby, których składki lub kapitał pozwala na wypłatę co najmniej emerytury minimalnej (dziś 1250,88 zł).

"Solidarność" mówi o prawie, a nie obowiązku

Za projektem stoi NSZZ "Solidarność". Związkowcy z początku liczyli na Andrzeja Dudę, gdyż prezydent obiecywał powołanie emerytur stażowych zarówno w trakcie kampanii wyborczej w 2015 roku, jak i w roku 2020.

Zobacz także: Emerytury stażowe szkodliwe dla systemu? "Projekt trzeba zmienić"

Prezydent jednak chciał wypracować odpowiednie rozwiązanie do końca swojej kadencji (czyli do 2025 roku), a "S" tyle czekać nie zamierzała. Dlatego też już we wrześniu 2021 roku związkowcy złożyli własny projekt do Sejmu.

- Emerytury stażowe to prawo wyboru dla osób, które zaczęły pracę dużo wcześniej, by miały możliwość skorzystania z emerytury wcześniej. To będzie możliwość, a nie obligatoryjne świadczenie - przekonywał w programie "Newsroom" Marek Lewandowski, rzecznik NSZZ "Solidarność".

ZUS: na emerytury stażowe nie ma pieniędzy

Na reformie zaproponowanej przez związek suchej nitki nie zostawił Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Oprócz oczywistych argumentów typu stwierdzenia faktu, że emerytury stażowe będą "przeciwdziałać trendowi wydłużania aktywności zawodowej Polaków", ZUS przyznał wprost: na te świadczenia zabraknie pieniędzy w kasie.

Z wyliczeń Zakładu wynika, że gdyby wszyscy uprawnieni do emerytury stażowej skorzystali z tego, to w latach 2022-2031 wydatki FUS zwiększyłyby się aż o 70,9 mld zł.

Równocześnie o 50,2 mld zł spadłyby wpływy do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ze składek pracowników, bo wzrosłaby liczba ludzi odchodzących z rynku pracy. Razem daje to dziurę budżetową w kwocie 121,1 mld zł.

Emerytury stażowe będą głodowymi świadczeniami

Natomiast Oskar Sobolewski z Instytutu Emerytalnego w rozmowie z money.pl kilkukrotnie na przestrzeni ostatnich miesięcy podkreślał, że ta propozycja "Solidarności" to tak naprawdę dalsze obniżanie i tak już relatywnie niskiego wieku emerytalnego. A to nieuchronnie wiązałoby się z obniżką wysokości świadczeń.

- Emeryturę stażową możemy faktycznie wprowadzić, a przynajmniej rozmawiać o takim projekcie, ale ten pomysł "Solidarności" powinien zostać zmodyfikowany. Przede wszystkim staż pracy na poziomie 45 lat to jest substytut, wyrównanie wieku emerytalnego dla tych, którzy wcześniej wchodzą na rynek pracy. Powinien być także równy staż pracy dla kobiet i mężczyzn, a minimum, jakie powinniśmy mieć zgromadzone w ZUS-ie, to nie minimum pozwalające na wypłatę minimalnej emerytury, ale takie, by było to świadczenie godne - mówił ekspert w programie "Money. To się liczy".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(173)
WYRÓŻNIONE
olaf
3 lata temu
dla tych co płacili 40 lat składki nie ma na godne emerytury a dla tych co mają 40lat i są uprzywilejowanym jest na godne emerytury ludzie gdzie my zyjemy w jakim niesprawiedliwym kraju chyb zamisec trzeba tech rządzących tak robjących , nieliczących sie z ludzmi którzy ich utrzymują i płacą im na ich wypłaty
Podlasie
3 lata temu
To dlaczego policjant może iść na eme gdy nie ma nawet 40 lat. Tu problemu nie ma.
Andrzej
3 lata temu
Emerytura dla mężczyzn i kobiet w wieku 60 lat. Koniec z przywilejami branżowymi. I tyle. To jest uczciwe rozwiązanie. Kto jest za ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (173)
iika
2 lata temu
mam sąsiada od lat jest na emeryturze uprzywilejowanej .chłopisko zdrowe chodzi na ryby i dorabia żyć nie umierać
hehehehe
3 lata temu
Dostaniecie wała jak komin Batorego a nie 35/40 hehehehe
zenek
3 lata temu
No i do takiej formy emerytury idealnie pasuje ppk. Zawsze to przez lata można sobie zbudować solidne oszczędności, by nie polegać na samym świadczeniu, które w tej formie emerytury stażowej, może być niskie.
PlusiK
3 lata temu
A po co pracować jak z PLUSÓW żyje się cudownie. Chcecie, to pracujcie a i tak będziecie nas utrzymywać. Pozdro
Emeryt
3 lata temu
Tak obniżyć do 20 lat. Później będą płakać, że mają malutkie emerytury i co? znowu zabiorą tym co przepracowali dziesiątki lat aby dać płaczkom. DOSYĆ ROZDAWNICTWA PLUS. Wtym chorym kraju 30% pracujących utrzymuje 70% nierobów
...
Następna strona