Warunkiem złożenia wniosku o emeryturę w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych jest przede wszystkim osiągnięcie wieku emerytalnego. W Polsce dla kobiet wynosi on 60 lat, natomiast dla mężczyzn 65 lat.
Końcówka roku to dla wielu osób w wieku około emerytalnym czas decyzji, kiedy złożyć wniosek w ZUS. Decyzję warto przemyśleć, bo ona wpływ na wysokość świadczenia. Nawet jeden miesiąc może tu zrobić sporą różnicę - czytamy w "Fakcie".
Najkorzystniejszymi miesiącami na składanie wniosków o świadczenie emerytalne to luty i lipiec - mówi w rozmowie z dziennikiem dr Tomasz Lasocki z Politechniki Warszawskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Osoby, które złożą wniosek w lutym od marca od razu dostaną podwyżkę świadczenia. 1 marca przeprowadzana jest bowiem ustawowa waloryzacja emerytur i rent. Z rządowych prognoz zawartych w projekcie budżetu na 2025 r. wynika, że waloryzacja emerytur w 2025 r. może wynieść 5,52 proc. - przypomina dziennik.
Z wnioskiem do ZUS warto poczekać do lipca
Kto złoży wniosek w marcu, na waloryzację emerytury w 2025 r. się nie załapie, ale otrzyma trzynastkę. Kolejne miesiąca: kwiecień, maj, czerwiec to miesiące, które będą najmniej korzystne. Z wnioskiem do ZUS lepiej poczekać do lipca.
Powód? W czerwcu zawsze przeprowadzona jest roczna waloryzacja składek i kapitału początkowego. To oznacza, że wszystko, co zebraliśmy na koncie emerytalnym przez lata pracy, jest podnoszone o ustalony wskaźnik, tak by nasze oszczędności nie traciły na wartości. Kto w tym roku poczekał do lipca, mógł liczyć na 300-400 zł więcej do emerytury - informuje "Fakt".
Kto złoży wniosek o emeryturę w połowie roku, może także liczyć na czternastkę. Jeśli w przyszłym roku zasady się nie zmienią, czternastka w pełnej wysokości (w kwocie minimalnej emerytury) będzie wypłacona osobom z emeryturą do 2,9 tys. zł brutto