Program "Mama 4 plus" przeszedł przez Sejm po nocnym głosowaniu ze środy na czwartek. W piątek ustawą o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym zajął się Senat. Tu niespodzianki nie było, ustawa została przyjęta bez poprawek. Teraz czeka na decyzję prezydenta.
Ustawa przewidująca emeryturę dla matek, które urodziły i wychowały przynajmniej czworo dzieci, w życie ma wejść 1 marca.
Emerytura będzie wypłacana po ukończeniu 60 lat. Pieniądze z programu będą dla tych osób, które nie pracują i nie mają niezbędnych środków do życia lub mają prawo do emerytury, ale jest ona niższa niż minimalna. Po marcowej waloryzacji minimalna emerytura będzie wynosiła 1100 zł brutto.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej szacuje, że świadczenia z programu Mama 4 Plus trafią co najmniej do 85 tys. kobiet. - Ta ustawa ma naprawić wielką niesprawiedliwość w stosunku do mam nie pracujących zawodowo. Pamiętajmy, że ta praca w domu, z dziećmi, stanowi około 30 proc. naszego PKB - mówił w Senacie senator Konstanty Radziwiłł.- Te mamy dostaną choć cząstkę rekompensaty, cząstkę sprawiedliwości - dodał.
W Sejmie odrzucone zostały poprawki, by rozszerzyć prawo do pobierania świadczenia również na ojców, którzy nie wypracowali minimalnej emerytury, bo zrezygnowali z pracy zawodowej, na rzecz opieki nad co najmniej czworgiem dzieci.
Czytaj również: Premier obiecuje matczyne emerytury od 1 marca. "Postaramy się tej daty nie przekroczyć"
Emerytura z programu Mama4+ będzie przysługiwała ojcom tylko i wyłącznie, gdy matka porzuciła rodzinę lub zmarła. W takiej sytuacji będą mogli się o nią starać po ukończeniu 65. roku życia.
Podczas dyskusji o rządowej ustawie o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym wątpliwość senatorów wzbudził przepis, który zakłada, że świadczenie będzie przyznawane wówczas, gdy matka (w szczególnych przypadkach ojciec) "nie posiada dochodu zapewniającego niezbędne środki do utrzymania".
Wiceszef MRPiPS Marcin Zieleniecki wyjaśnił, że przy ocenie prawa do świadczenia będą brane pod uwagę jedynie źródła dochodu osoby, która się o nie ubiega. W rezultacie wysoka emerytura lub wynagrodzenie męża nie spowoduje, że kobieta nie otrzyma rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego.
Środki na program Mama 4+ zostały zawarte w projekcie ustawy budżetowej na 2019 r.Chodzi o kwotę nieco ponad 800 mln zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl