Emerytury 2019. Waloryzacja rent i emerytur
Wraz z początkiem marca wzrosły emerytury i renty. Wskaźnik waloryzacji świadczeń w 2019 r. wyniósł 102,86 proc. Informację tą potwierdziło oficjalnie w połowie lutego Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
W praktyce oznacza to, że od 1 marca emerytury i renty wzrosły o wskaźnik waloryzacji. Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami również nie mniej niż o 70 zł. Jest jednak jeden warunek. Minimalna podwyżka na poziomie 70 zł brutto jest zagwarantowana dla osób, które mają odpowiedni staż ubezpieczeniowy w ZUS. Dla kobiet wynosi on 20 lat zaś dla mężczyzn - 25.
Najniższe świadczenie z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i renta socjalna wzrosła do 1100 zł (obecnie jest to 1029,80 zł). Z kolei najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy wzrosła z 772,35 zł do 825 zł.
Emerytury 2019. Wysokości przeciętnych emerytur z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
Zgodnie z komunikatem o waloryzacji świadczeń emerytalnych, przeciętna emerytura z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS) wzrosła o 64,94 zł do kwoty 2335,68 zł. Przeciętna renta z tytułu niezdolności do pracy wzrosła o około 49,54 zł do kwoty 1781,75 zł, natomiast przeciętna renta rodzinna o 57,14 zł do kwoty 2054,99 zł – informuje PAP.
- Oczywiście te świadczenia rosną znacznie wolniej niż oczekiwania emerytów, niemniej jednak jest to ten mechanizm waloryzacji, który jest oczekiwany przez emerytów, ponieważ te wyższe świadczenia rosną wolniej, rosną o ten ustawowy wskaźnik, natomiast najniższe świadczenia rosną trochę szybciej. W ciągu czterech lat rządów Zjednoczonej Prawicy te świadczenia minimalne były pod szczególnym nadzorem, kontrolą i one wzrosły o 25 proc — mówiła w lutym na konferencji prasowej Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej.