Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Gertruda Uścińska chce likwidacji emerytur groszowych. Najniższa emerytura przyznana przez ZUS w Polsce to dwa grosze.
Problem groszowych emerytur z roku na rok rośnie. W 2020 roku około 310 tys. osób pobierało emerytury poniżej 1250,88 zł.
Emerytury groszowe. Dosłownie
- Moim zdaniem emerytury groszowe są kwestią absolutnie wymagającą zmian w polskim prawie. Obecnie wystarczy pracować jeden dzień, aby po osiągnięciu wieku emerytalnego otrzymać świadczenie - powiedziała dziennikowi "Fakt" Uścińska.
- Zlikwidowanie emerytur groszowych to zadanie dla rządu i parlamentu – tak temat komentowała Uścińska na Forum Ekonomicznym w Karpaczu. Prezes ZUS dodała, że reforma emerytalna z 1999 roku wprowadziła zasadę, że wystarczyła jedna opłacona składka dająca prawo do emerytury. Czy ZUS ma propozycje dotyczące emerytur groszowych?
- Proponujemy, aby prawa do emerytury otwierał jakiś okres zatrudnienia, jak to jest w wielu krajach UE np. 5, 10, czy 15 lat, albo zebrany jakiś kapitał emerytalny. Proponujemy również zachować te prawa już nabyte nawet do tej najniższej emerytury w wysokości 2 grosze, którą obsługujemy – powiedziała PAP Gertruda Uścińska. Dodała, że w czerwcu najniższa emerytura wynosiła 48 groszy.
Godna emerytura, czyli jaka?
Pobieranie emerytury poniżej minimalnego świadczenia trudno nazwać godną emeryturą. Polacy są zdania, że za takie można uznać świadczenie przynajmniej na poziomie 3,5 tys. zł, czyli mniej więcej tyle, ile wynosi średnia krajowa netto dla pracujących Polaków - tak wynika z sondażu opublikowanego przez dziennik "Fakt".