Takie dane przedstawił w swojej analizie Zakład Ubezpieczeń Społecznych, cytowany przez portal Prawo.pl. ZUS w swoim badaniu opracował szacunkową wysokość świadczenia emerytalnego dla przedsiębiorców z własną działalnością gospodarczą, którzy w 2059 roku pobiorą zaświadczenie po raz pierwszy.
Analitycy uwzględnili obecne przepisy o emeryturach, które zapewniają wiek emerytalny od 65. i 60. roku życia. Skupili się zatem na mężczyznach urodzonych w styczniu 1994 roku oraz kobietach urodzonych w styczniu 1999 roku.
Z raportu wynika, że kobiety otrzymają 1810 złotych, czyli 11,8 proc. szacowanego przeciętnego wynagrodzenia w 2059 roku (15 tys. złotych). Mężczyźni natomiast otrzymają od Zakładu 2450 złotych (16 proc. szacowanego wynagrodzenia).
W rozmowie z portalem Prawo.pl rozwiązanie proponuje Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP). Według niego korzystne okazałoby się powiązanie wysokości składek z dochodami przedsiębiorców. Ekspert wskazał, że jest to standardem w krajach unijnych.
Inne rozwiązanie proponuje Łukasz Komuda, ekspert Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych i redaktor portalu Rynekpracy.org.pl. Ocenił on, że potrzebne zmiany w prawie ograniczające wypychanie pracowników z etatów na samozatrudnienie. Jednocześnie wskazał, że na taki ruch nie zdecydowałaby się żadna partia, bo moglaby stracić poparcie po takiej decyzji.
Na potrzeby badania przyjęto, że wskazane wcześniej osoby rozpoczęły działalność w wieku 25 lat i prowadziły ją aż do emerytury. Dzięki temu mężczyźni mieli 40 lat okresu składkowego a kobiety o 5 lat mniej.
Wzięło pod uwagę ulgi, z których przedsiębiorcy mogliby skorzystać w okresie składkowym. W latach 2019-2023 oszacowano je na 30 proc. minimalnego wynagrodzenia, a w latach 2024-2058 przyjęto, że wyniosą 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl