Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Nowe emerytury. Na pomyśle Lewicy nie zostawili suchej nitki

96
Podziel się:

Wprowadzenie emerytur stażowych według projektu Lewicy zwiększyłoby ryzyko ubóstwa emerytalnego, zwłaszcza wśród kobiet, i doprowadziłoby do skokowego zmniejszenia podaży pracy, co przez kanał płacowy mogłoby nakręcać spiralę inflacyjną - podano w Ocenie Skutków Regulacji, przygotowanej przez Biuro Analiz Sejmowych.

Nowe emerytury. Na pomyśle Lewicy nie zostawili suchej nitki
Wprowadzenie emerytur stażowych według projektu Lewicy zwiększyłoby ryzyko ubóstwa emerytalnego, zwłaszcza wśród kobiet - ocenia OSR (East News, ZOFIA BAZAK)
Obie regulacje dotyczą wprowadzenia do polskiego systemu prawnego emerytury stażowej dla osób urodzonych po 31 grudnia 1948 r., czyli osób objętych nowym systemem emerytalnym, które osiągnęły okres składkowy i nieskładkowy wynoszący 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn.

W OSR do projektu Lewicy wskazano, że większość osób, które przechodziłyby na emeryturę stażową otrzymywałyby świadczenie zbliżone do emerytury minimalnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Po nowych danych euforia. Ekonomista: tego nie da się dłużej utrzymać

Tak więc projektowana zmiana zwiększa ryzyko ubóstwa emerytalnego, zwłaszcza wśród kobiet, które statystycznie żyją znacznie dłużej niż mężczyźni, a mogłyby przechodzić na emeryturę już w wieku pięćdziesięciu kilku lat, a następnie być zmuszone przez kolejnych 20-30 lat lub dłużej utrzymać się za środki zbliżone do kwoty emerytury minimalnej - napisano.

Wprawdzie proponowane przepisy stwarzają jedynie możliwość, a nie obowiązek przejścia na emeryturę stażową, ale jak wskazuje praktyka większość osób przechodzi na emeryturę dokładnie kiedy osiąga wiek emerytalny lub też w ciągu 1 roku od tej daty. Można oczekiwać, iż podobnie byłoby również w przypadku emerytur stażowych - większość osób przeszłaby na to świadczenie, gdy tylko uzyskałaby takie prawo lub też w ciągu 12 miesięcy od tego momentu - dodano.

Biuro Analiz Sejmowych wskazuje ponadto, że projektowana zmiana doprowadziłaby prawdopodobnie do skokowego zmniejszenia podaży pracy, co przy już istniejących niedoborach pracowników oznaczałoby również konieczność oferowania wyższych stawek wynagrodzenia (w celu przejęcia pracowników od konkurencji), co może prowadzić do nakręcania spirali inflacyjnej.

Wątpliwości prawne i systemowe

Wprawdzie część osób, które przeszłyby na emeryturę stażową będzie dalej kontynuować pracę, ale często będzie to praca w niepełnym wymiarze czasu pracy lub na podstawie umowy zlecenia. Niejednokrotnie jednak skorzystanie z wcześniejszej emerytury stażowej będzie prowadzić do trwałej dezaktywizacji osób, które obecnie są aktywne na rynku pracy - ocenia OSR.

Proponowana zmiana może także utrudniać realizację jednego z kamieni milowych zapisanych w Krajowym Planie Odbudowy, zakładającego podniesienie efektywnego wieku emerytalnego.

W OSR wskazano ponadto, że przedstawione w projekcie rozwiązania budzą także wątpliwości prawne i systemowe, co jest związane z mechanizmem podwyższania wysokości składek na indywidualnym koncie ubezpieczonego w ZUS poprzez pomnożenie wskaźnikiem korygującym 19,52/12,22, stanowiącym stosunek pełnej wysokości składki na ubezpieczenie emerytalne do wysokości zewidencjonowanej na koncie ubezpieczonego w ZUS.

"Mechanizm miałby zastosowanie dla wąskiej grupy osób"

Nie wydaje się zasadne podwyższenie środków na koncie indywidualnym w świetle systemowej zasady ustalania świadczeń w systemie zdefiniowanej składki, że wysokość emerytury zależy przede wszystkim od faktycznie zgromadzonych przez ubezpieczonego środków tylko dla tej wybranej grupy ubezpieczonych. Zaproponowany mechanizm miałby zastosowanie jedynie dla wąskiej grupy ubezpieczonych, co rodziłoby wątpliwości w świetle zasady równości w stosunku do ogółu ubezpieczonych - napisano.

Ponadto wątpliwości budzi wysokość zaproponowanego wskaźnika. Odpowiada on pierwotnie ustalonemu podziałowa składki emerytalnej pomiędzy konto indywidualne w ZUS a konto w otwartym funduszu emerytalnym, które nie obowiązuje już od kilku lat - uważają sejmowi eksperci.

Jak odnajdujesz się w cyfrowym świecie? Weź udział w badaniu money.pl 

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(96)
WYRÓŻNIONE
Ręce opadają
10 miesięcy temu
Najpierw obiecują a potem krytykują. Jedni 8 lat torpedowali swoją obietnicę a teraz następni już jadą tym samym torem. To co masz w ZUSie jest obliczone na 20 lat emerytury. Nie dość że musisz do 65 tyrać to ci jeszcze chcą wyrwać kilka lat z emerytury zachęcając do jeszcze dłuższego tyrania. Na kogo? Na patologie?. A jak niedożyjesz do emerytury to będzie tylko i wyłącznie twoja wina że się dałeś namówić. 65+20=85. Jesteś pewny że będziesz tyle żył? Ten młody 40 letni emeryt to na pewno tyle dożyje i będzie zgarniał przez 45 lat emeryturkę a ile mu waloryzacji doliczą i 0 wkładu do ZUSu. Mają nas za głupich i tyle.
50lat
10 miesięcy temu
Jak ktoś ma uzbierany kapitał który dzieląc przez oczekiwaną długość życia daje minimalną emeryturę to powinien mieć wybór czy i kiedy chce zacząć korzystać z tej kasy! Czemu jedni zaczynają świadczenia po 20 latach a u innych 40 to mało jak ktoś szybko zaczął pracę zawodową??
dobry wzrok
10 miesięcy temu
Najlepiej żeby osoby z dużym stażem pracy 40-50 lat pracy fizycznej nie pobrały ani jednej emerytury tak mówią pseudofachowcy co mają stażu często tyle co oranżada ważności. To wstyd żeby tym ludziom nie dać wyboru czy praca dalej czy emerytura. Co ciekawe są grupy zawodowe co pracują tylko 25 lat dlatego pozostali zasuwają na innych cały system jest do zmiany.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (96)
piotrek
8 miesięcy temu
ciekawe czy pseudo demokratyczny rząd obecny zmieni chore przepisy emerytalne aby w końcu zagosciła demokracja i aby to obywatel decydował kiedy i na jaką emeryture idzie polak w każdy kraju demokratycznym jest tak możliwosc ale ni ew polsce wiec jak to jest trzeba zaskarżyc do brukseli która tak dba i wolnosc demokracje w unji wprowadzic rząd np chwali sie minimalna emerytura 1782 zł po 20 latach skałdek i tak analogicznie po 30 latach 2773 zł po 35 3320zł po 40 latach 4100 zł tak wychodzi z kwot jakie państwa daje jako minimum plus odsetki czekamy na zmiany w emeryturach na kożysc podatnika to nasza kasa jak nie umieci dzielic oddajcie całosc na nasze kont asami sobie na chleb wypłacimy koniec z niesprawiedliwoscia
Obywatelka
8 miesięcy temu
Wystąpienie w TV Ministry pracy i potok osiągnięć typu kolejne rozdawnictwo. Nic o emeryturach stażowych czy ubezpieczeniu zdrowotnym dla każdego obywatela. Jeśli posła dotknęła sprawa skopiowanego auta to zauważył problem i obiecał się tym zająć. Czy jeśli posłów dotknie problem braku ubezpieczenia zdrowotnego czy emerytury stażowej może wtedy zauważą jak to są ważne problemy i dramaty obywateli. Politycy nie wymyślajcie tematów do rozwiązania, Zakończcie to rozdawnictwo tam gdzie nie jest potrzebne. Zajmijcie się realnymi problemami które zauważacie dopiero gdy Was dotkną. I nie twórzcie jawnie dyskryminującego prawa bo takie prawo jest bezprawiem - przykład 1. Nie masz ubezpieczenia zdrowotnego to możesz dopisać się do współmałżonka. A co jeśli jesteś singlem? Musisz płacić NFZ 9% średniej czyli duże pieniądze. 2.Emerytura Wdowia i pytanie to samo. A co jeśli jest singielka? Nic nie dostanie. TO SĄ PROBLEMY DO ROZWIĄZANIA ŻEBY MÓWIĆ ŻE ŻYJEMY W CYWILIZOWANYM A BEZPIECZNYM KRAJU. 3 mln obywateli nie ma ubezpieczenia zdrowotnego. 2 mln żyje w ubóstwie. Seniorzy którzy mają wypracowane emerytury a nie mają wieku nie mogą doczekać się na stażowe emerytury. A politycy wymyślają jakieś babciowe brną w wypłacanie 800+ zamożnym bo przecież nie ma kryterium i tak biedny musi pracować na to by zamożny wziął 800+ i takich absurdów jest mnóstwo choćby ta różnica aż 5 lat w wieku emerytalnym przecież to jakiś ekonomiczny absurd i następna dyskryminacja i jakiś skansen cywilizacyjny.
Old
8 miesięcy temu
Pani Ministra o emeryturach stażowych ani się nie zająknie w obecnych wypowiedziach w TV. I zdziwienie, że lewica leci w sondażach. To samo dotyczy ubezpieczenia zdrowotnego - 3 mln obywateli nie ma dostępu do szpitalnego leczenia a obcokrajowcy mają. To droga lewico i szanowni politycy są fundamentalne problemy do rozwiązania, żeby mówić, że mamy bezpieczeństwo i cywilizację. Pisze to 63latek, który po latach nieprzerwanej pracy na dwa lata przed wiekiem emerytalnym 65 został pozbawiony zatrudnienia i nikt nie jest zainteresowany zatrudnieniem pracownika w tym wieku. Nie ma też ubezpieczenia zdrowotnego. TO SĄ PROBLEMY DO ROZWIĄZANIA. Emerytury stażowe ratują wielu seniorów w podobnej sytuacji a ubezpieczenie zdrowotne gwarantuje Konstytucja tylko politycy ustawą anulowali to niezbywalne prawo obywatela do opieki zdrowotnej jednocześnie dając to prawo obcokrajowcom.
Ola
9 miesięcy temu
Zrównać wiek emerytalny. Wprowadzić, że każdy ma płacić składki czyli mundurowi też. I tak sprawiedliwe reguły wygenerują dużo funduszy, które umożliwią emerytury stażowe i zlikwidują głodowe emerytury.
Leszek
9 miesięcy temu
Głodowa po 43 latach pracy litości co wy piszecie !
...
Następna strona