Lewica chce znaczących zmian w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Projekt nowelizacji trafił już do Sejmu. Przewiduje m.in. zwiększenie puli osób uprawnionych do otrzymywania dodatku pielęgnacyjnego, bezpłatnych leków oraz podwyższenie kwoty dodatku kombatanckiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodatek pielęgnacyjny dla wszystkich emerytów. Lewica składa projekt
Obecnie prawo do dodatku pielęgnacyjnego nabywa się w razie łącznego spełnienia dwóch przesłanek: posiadania ustalonego prawa do emerytury, renty z tytułu niezdolności do pracy lub renty rodzinnej oraz ukończenia 75 lat albo - alternatywnie - powstania całkowitej niezdolności do pracy połączonej z niezdolnością do samodzielnej egzystencji - wskazano w uzasadnieniu projektu.
Jak przypomina portalsamorzadowy.pl, prawo do dodatku pielęgnacyjnego można nabyć przed ukończeniem 75. roku życia wyłącznie z powodu powstania całkowitej niezdolności do pracy połączonej z niezdolnością do samodzielnej egzystencji. Lewica uważa, że ta granica wieku powinna zostać obniżona.
"Zdaniem projektodawców niezbędne jest rozszerzenie możliwości nabywania prawa do dodatku pielęgnacyjnego ze względu na wiek przez przyznanie takiego uprawnienia wszystkim osobom, które mają ustaloną emeryturę, rentę z tytułu niezdolności do pracy i rentę rodzinną (a także świadczenia równoważne w ubezpieczeniu społecznym rolników oraz zaopatrzeniu emerytalno-rentowym żołnierzy zawodowych, funkcjonariuszy służb mundurowych i ich rodzin)" - pisze portalsamorzadowy.pl.
W kwestii dodatku dla kombatantów, posłowie podkreślają, że obecna kwota, czyli 294,39 zł, jest stanowczo za niska i postulują podniesienie jej do 1000 zł.
"Aktualnie trudno bowiem mówić, że świadczenie w kwocie niższej od 10 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę stanowi godną formę uznania zasług kombatantów. W rezultacie więc projektodawcy stoją na stanowisku, że niezbędne jest podwyższenie wysokości dodatku kombatanckiego do kwoty 1 tys. zł" - zaznaczono w uzasadnieniu.