Badanie przeprowadzono w 10 krajach Europy, oprócz Polski m.in. we Francji, Niemczech i Hiszpanii.
Okazało się, że wśród Europejczyków jesteśmy największymi pesymistami. Przeciętny Polak uważa, że będzie żył 77 lat. Średnia w badanych krajach to nieco ponad 82 lata.
Optymistami są za to ci, którzy zdecydowali się na to, by oszczędzać na emeryturę. Ponad połowa badanych uważa, że zgromadzone środki zapewnią im spokojny byt gdyby żyli dłużej, niż zakładają.
– W natłoku bieżących spraw łatwo odsunąć od siebie myśli o przyszłości, zwłaszcza jeśli żyje nam się dobrze i jesteśmy w pełni sił. Warto jednak już teraz zabezpieczyć się na czas emerytury, a także swoich bliskich na wypadek naszej niezdolności do dalszej pracy, a nawet śmierci – komentuje Piotr Wrzesiński, ekspert Polskiej Izby Ubezpieczeń, cytowany przez "Rzeczpospolitą".
Ci, którzy na jakiś produkt emerytalny się zdecydowali, kierują się przede wszystkim ceną. Jak wynika z badania, to kluczowy argument dla 68 proc. Zaledwie 30 proc. badanych przed zakupem przeanalizowało wyniki produktów, które brali pod uwagę. Na Węgrzech zrobiło to 70 proc. respondentów.