O czym marzą Polacy zbliżający się do emerytury? Przede wszystkim o tym, by w końcu spędzić więcej czasu z rodziną (62 proc.), ale także o odpoczynku i "nicnierobieniu" (49 proc.), rozwijaniu hobby (49 proc.), wielu też pragnie się uczyć (15 proc.).
Na ZUS nie ma co liczyć
Tu jednak wkracza temat pieniędzy. Dwóch na trzech badanych przez Izbę Gospodarczą, zgadza się, że na emeryturę pracuje się całe życie. Mamy świadomość, że na ZUS nie ma co liczyć i że konieczne będzie dorabianie, by móc żyć godnie.
Tylko co siódmy badany (41 proc.), że świadczenie, które otrzyma od ZUS, w zupełności wystarczy – czytamy w dzienniku.
– Połowa Polaków nie ma złudzeń co do tego, że na emeryturze będą musieli dorabiać, choć tylko dla co piątego praca na emeryturze jest marzeniem i spełnieniem - mówi cytowany przez "Rzeczpospolitą" autor raportu dr Tomasz Sobierajski. - Mamy także świadomość, że emerytura z ZUS nie pozwoli nam na to, żebyśmy mogli się utrzymać na wystarczającym nam poziomie. Niemniej cieszy fakt, że większość Polaków zdaje sobie sprawę, że całe życie pracuje się na to, jaka będzie emerytura.
Polacy boją się ubóstwa na emerytrze - to z kolei wniosek, który płynie z badań przeprowadzone przez IBRiS badanie "Godna emerytura. Czy wystarczy zabezpieczenie gwarantowane?".
Strach przed ubóstwem
Tylko co trzeci z nas uważa, że poradzi sobie finansowo na emeryturze. 81,3 proc. boi się, że emerytura nie zagwarantuje im godnego życia, a 45 proc. wieszczy krach systemu emerytalnego.
Najbardziej boimy się załamania lub niewydolności systemu emerytalnego, co może nas pozbawić środków do życia (66 proc. wskazań). Niemal 60 proc. badanych przejawia strach przed zajęciem ich oszczędności przez państwo".
Ubóstwa na emeryturze obawia się ponad 51 proc. respondentów, a nieco ponad 38 proc. uważa, że może dojść do bankructwa takich instytucji finansowych, jak banki czy firmy ubezpieczeniowe.