W 2003 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych na renty dla osób niezdolnych do pracy wydał 23,5 miliarda złotych. W 2009 było to już tylko 16,6 mld zł. To efekt odrzucania coraz większej liczby wniosków o te świadczenia. Mimo tego ekonomiści chcą zweryfikować wszystkie renty przyznane jeszcze w latach 90. Według szacunków, wyłudziło je wtedy około pół miliona Polaków.
Na zdjęciu uruchomiona w Rudzie Sląskiej szwalnia, zatrudniająca osoby niepełnosprawne
Miliardowe oszczędności to efekt reformy emerytalnejwprowadzonej przez rząd Jerzego Buzka. To wtedy urzędnicy zaostrzyli kryteria przyznawania rent. W efekcie przez 10 lat liczba osób pobierających renty z powodu niezdolności do pracy zmalała o ponad połowę. Jest ich dziś niespełna półtora miliona.
Żródło: GUS
Dlaczego w tę dekadę wchodziliśmy z blisko trzymilionową armią rencistów? Przyczyniło się do tego nie tylko kwitnące w latach 90. łapówkarstwo. Jeremi Mordasewicz - członek rady nadzorczej ZUS - wspomina, że prawo do renty lekarze przyznawali wówczas niezwykle chętnie w rejonach, w których panowało duże bezrobocie. - _ Jak swego rodzaju Judymowie starali się ratować rodziny zagrożone biedą i w ramach pomocy rozdawali renty - _opowiada.
*1184 zł *tyle wyniosła średnia renta w 2009 roku. W 2003 wynosiła 857 zł.
Dopiero reforma przeprowadzona przez rząd Buzka wprowadziła kontrolę ZUS-u nad orzecznikami. I, co nie mniej ważne, zmieniła kryteria ubiegania się o rentę.
Od tamtej pory informatyk, który stracił palec, nie przestawał być zdolny do pracy. Dzięki temu przez ostatnie 10 lat sukcesywnie malała liczba przyznawanych nowych rent.
Źródło: ZUS
Dziesięć lat temu renciści kosztowali państwo ponad dwa razy razy więcej niż średnia europejska. Dziś wydajemy tyle samo co przeciętny kraj UE.
Mimo tego, że wydatki na świadczenia rentowe w ciągu siedmiu lat spadły aż o siedem miliardów złotych, rząd szuka kolejnych oszczędności. W plan konsolidacji finansów wpisany jest pomysł ministerstwa pracy, by wysokość renty była liczona inaczej niż jest to obecnie.
Dziś renta kalkulowana jest na podstawie stażu pracy - im większy, tym wyższe świadczenie. Po zmianie rząd wyliczałby ją, biorąc pod uwagę przede wszystkim wysokość odprowadzanych składek. Urzędnicy przyjmowaliby, że do końca życia rencista płaciłby średnią z dotychczas odprowadzonych kwot, i tak wyliczaliby mu comiesięczną wypłatę.
Były wiceminister finansów prof. Stanisław Gomułka twierdzi, że trzeba iść jeszcze dalej. Jego zdaniem ZUS powinien zweryfikować wszystkie renty przyznane w latach 90.
Jednak szanse na to są niewielkie. - _ Partia, która zdecydowałaby się to zrobić, poniosłaby jednak poważne konsekwencje polityczne. Dlatego nikt się za to nie zabiera. Szkoda, bo oszczędności byłyby niemałe _ - wyjaśnia profesor Gomułka.
Taka weryfikacja spowodowałaby na pewno, że w rankingu krajów z największą liczbą rencistów znów spadlibyśmy na niższą lokatę. W 2004 Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju plasowała nas na czwartej pozycji. W 2007 byliśmy już na siódmej.
Odsetek niepełnosprawnych pobierających renty | |
---|---|
1. Węgry | 12,1 |
2. Szwecja | 10,8 |
3. Norwegia | 10,3 |
4. Finlandia | 8,5 |
5. Holandia | 8,3 |
6. Dania | 7,2 |
7. Polska | 7,2 |
średnia OECD | 5,8 |
źródło: OECD
- _ Chodzi o to, by jak najwięcej Polaków zmusić do pracy _ - tłumaczy prof. Gomułka. -_ A nie da się tego zrobić inaczej niż zmuszając ich, by zaczęli myśleć, jak zdobyć pieniądze. By zastanawiali się, jakich potrzebują kwalifikacji. Nic nie pomoże bardziej w tej kwestii, jak odcięcie od wspierania przez publiczne pieniądze. _
Dziś zdecydowana większość rencistów lub ludzi z problemami zdrowotnymi, których odrzuciła komisja przyznająca renty żyje na garnuszku państwa. Poziom zatrudnienia wśród niepełnosprawnych jest u nas dużo niższy w innych krajach.
W 2005 roku - kiedy to byliśmy krajem zatrudniającym najmniejszy odsetek niepełnosprawnych w całym OECD - organizacja ta wydała zalecenie, byśmy zrobili jak najwięcej dla poprawienia tej sytuacji.
Odsetek pracujących niepełnosprawnych w wybranych krajach OECD | |
---|---|
1. Islandia | 61,3 |
2. Meksyk | 55,4 |
3. Finlandia | 54,1 |
4. Wielka Brytania | 40,3 |
5. Korea Południowa | 44,7 |
(...) | |
15. Polska | 17,6 |
średnia OECD | 43 |
źródło: OECD
Mimo tego zalecenia, nie zmienia się prawie nic. W pierwszej dekadzie XXI wieku procent zatrudnionych wśród niepełnosprawnych pozostał na tym samym poziomie.
Źródło: GUS
Skąd tak niekorzystny bilans? Jeremi Mordasewicz uważa, że to efekt właśnie wieloletniego rozleniwiania ludzi na rentach. - C_ i, którzy już zdecydują się na pracę, pomimo przysługującej im renty, bardzo często chodzą na zwolnienia lekarskie. Lekarze wypisują je im chętnie, więc oni spędzają na chorobowym średnio 30-40 proc. dni, w które powinni pracować - podkreśla. _
Raport Money.pl ( http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=-1%20year&de=today&sdx=0&i=&ty=1&s%5B0%5D=inflacja&fg=1&w=450&h=200&cm=0 Inflacja ) Źródło: Money.pl na podstawie danych GUS