Wpływ składek do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w pierwszym kwartale 2019 r. osiągnął rekordowy poziom 49,9 mld zł i był większy od wpływu składek w porównywalnym okresie roku ubiegłego o 8,7 proc.
Biorąc pod uwagę wydatki wyskości 59,6 mld zł, wydolność FUS osiągnęła pułap 81,6 proc. Ostatni raz wydolność Funduszu na poziomie przekraczającym 80 proc. była notowana 20 lat temu, kiedy sięgnęła 83 proc. - wskazuje ZUS. Najniższą wydolność FUS zanotował z kolei w latach 2009 i 2010 r., kiedy spadła do poziomu odpowiednio 57,2 i 55,6 proc.
– Ten historyczny wynik zanotowany przez Fundusz Ubezpieczeń Społecznych to niewątpliwie wpływ bardzo dobrej kondycji naszej gospodarki – mówi prof. Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Jak tłumaczy ZUS, tak dobry wynik to efek m.in. wrostu przeciętnego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw rok do roku o 3,1 proc. i przeciętnego wynagrodzenia o 6,7 proc. Dodatkowo liczba zarejestrowanych bezrobotnych oraz stopa bezrobocia w końcu marca były niższe od tych zanotowanych przed rokiem.
– Nie możemy jednak zapominać o znaczącym wpływie na obecny wynik finansowy FUS również naszej reformy e-składki. Wprowadzenie indywidualnych numerów rachunków składkowych zdecydowanie uszczelniło system poboru składek i niewątpliwie wpłynęło również na obserwowany od roku wzrost dyscypliny płatniczej po stronie przedsiębiorców opłacających składki na ubezpieczenia społeczne - dodaje prezes ZUS.
Od stycznia do marca 2019 r. Fundusz otrzymał jedynie dotację w kwocie 7,2 mld zł co stanowi 14,5 proc. planu na ten rok (przy upływie czasu 25 proc.).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl