Główny Urząd Statystyczny (GUS) pod koniec marca każdego roku publikuje tablice średniego dalszego trwania życia kobiet i mężczyzn. Z najnowszych danych wynika, że typowy 30-latek powinien dożyć wieku około 76 lat. Dla 50-latka ta granica przesuwa się do 78 lat, a dla 70-latka do 83 lat.
Okazuje się jednak, że w porównaniu z analogicznymi statystykami sprzed roku czy dwóch średnia dalszego trwania życia się skróciła.
Oskar Sobolewski z Instytutu Emerytalnego wskazuje na poważne zmiany w demografii i spadek średniej długości trwania życia dla typowego 60-latka z 261,5 miesiąca w 2020 roku do niecałych 239 miesięcy w 2022. Będzie mieć to konsekwencje m.in. z punktu widzenia wypłacanych emerytur.
- Najnowsze dane GUS nie zaskakują, biorąc pod uwagę nadmiarową liczbę zgonów w 2021 roku. To był tragiczny rok pod względem demografii w Polsce. Ponad 500 tys. zgonów to rekord - komentuje w rozmowie z money.pl Oskar Sobolewski.
Ekspert Instytutu Emerytalnego wskazuje na duży spadek średniej długości dalszego trwania życia, a wskaźnik ten jest brany bezpośrednio do wyliczania emerytur osób, które w kolejnych miesiącach będą składać wnioski o przyznanie świadczenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krótsze życie, większe emerytury
- Z takich statystyk cieszyć się mogą osoby, które w najbliższym czasie zamierzają przejść na emeryturę. Po 1 kwietnia zebrany przez nich kapitał będzie dzielony na mniejszą liczbę miesięcy, co oznacza, że ZUS wypłaci im wyższą emeryturę w porównaniu do tej, która byłaby wyliczona dotychczas - podkreśla Sobolewski.
Trudno jeszcze mówić o dokładnych wyliczeniach, ale np. w ubiegłym roku szacowany wzrost świadczenia wyniósł około 6,5 proc.
Sobolewski zwraca uwagę na jeszcze jeden szczegół. Choć nowe statystyki GUS brane są do wyliczania emerytur od 1 kwietnia, warto z wnioskiem do ZUS poczekać jeszcze chwilę. Zamiast przechodzić na emeryturę w kwietniu lub w maju, najlepiej jest to zrobić w lipcu.
- Waloryzacja kapitału na koncie w ZUS będzie wysoka, biorąc pod uwagę inflację - dodaje ekspert Instytutu Emerytalnego.
Co z obecnymi emerytami?
Warto podkreślić, że najnowsze dane o średnim dalszym trwaniu życia dla dotychczasowych emerytów są neutralne. Ich świadczenia były przeliczane według danych statystycznych z momentu przejścia na emeryturę.
W związku z tym 65-latek, który przechodził na emeryturę w ostatnich 12 miesiącach, miał wyliczane świadczenie przy założeniu, że przeżyje jeszcze 204 miesiące. Rok i dwa lata wcześniej było to 217 miesięcy, a sięgając jeszcze rok wstecz - 218 miesięcy.
Warto zauważyć, że przez lata w Polsce obserwowaliśmy systematyczny wzrost średniej długości trwania życia, co było negatywne dla osób, które kolejno zdobywały uprawnienia emerytalne. Zgromadzony kapitał dzielił się bowiem na coraz większą liczbę miesięcy. Ten trend zaburzyła pandemia koronawirusa.
Aktualne średnie dalsze trwanie życia kobiet i mężczyzn (w miesiącach)