Nowelizacja podpisana przez prezydenta uchyla wygasający charakter emerytur pomostowych. Rząd - przyjmując te przepisy - wypełnił jeden z punktów porozumienia z NSZZ "Solidarność" z 7 czerwca tego roku.
Emerytury pomostowe. Jest podpis prezydenta
Obecnie emerytury pomostowe przysługują tylko tym osobom, które przed 1 stycznia 1999 r. wykonywały pracę w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. To właśnie oznacza, że mają charakter wygasający. Nowelizacja to znosi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skąd ta zmiana? W uzasadnieniu do projektu autorstwa PiS zwrócono uwagę, że postęp technologiczny, który był zakładany w momencie wprowadzania przepisów ustawy, nie poprawił warunków pracy tak, że szkodliwe warunki zostały w całości wyeliminowane.
Nowelizacja, którą podpisał prezydent, wprowadza jeszcze inne przepisy:
- zapewnia ochronę działaczy związkowych w sprawach z zakresu prawa pracy,
- wyłącza z płacy minimalnej dodatek za szczególne warunki pracy,
- podwyższa też roczny limit odliczenia od dochodu wydatków z tytułu składek członkowskich zapłaconych na rzecz związków zawodowych.
Ustawa o emeryturach pomostowych przywraca sprawiedliwość. Osoby, które pracowały w warunkach szkodliwych czy szczególnie uciążliwych, mają określony staż pracy i ukończyły 55 lat w przypadku kobiet, a mężczyzn 60 lat, będą mogli przejść na emeryturę pomostową - powiedział w środę prezydent Andrzej Duda.
Andrzej Duda zaznaczył, że podpisanie ustawy ma "doniosłe znaczenie prawne i społeczne, ale także symboliczne".
Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że niektóre zawody muszą mieć prawo do skorzystania z wcześniejszych emerytur.
- Dzisiaj nazywamy je pomostowymi, ale rozmawiamy odważnie również o emeryturach stażowych, aby były dopełnieniem rynku pracy, którego emerytury są ukoronowaniem - poinformował premier.