- Trzynasta emerytura będzie wypłacana rokrocznie w kwietniu. Dzięki podpisowi prezydenta wszystko będzie mogło się stać faktem. Opozycja w Senacie nie chciała, by emeryci dostawali to świadczenie. W każdym razie my dotrzymujemy słowa, a ZUS jest gotowy do wypłaty - chwaliła się we wtorek rano w radiowej "Jedynce" minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
Jak dodała Maląg, będzie to świadczenie na poziomie minimalnej emerytury, czyli 1,2 tys. złotych brutto.
Minister dodała też, że we wtorek rząd zajmie się z kolei projektem 14. emerytury.
- Projekt, który został złożony, ma wprowadzić dodatkowe świadczenie na 2021 rok. Wypłaty będą w listopadzie i grudniu na poziomie minimalnej emerytury w 2021 roku (jeszcze nie wiadomo, jaka to będzie kwota - przyp. red).
- Tutaj jest zmiana w porównaniu z trzynastą emeryturą. Będzie próg dochodowy na poziomie 2900 zł. Taki projekt przedkładamy, zobaczymy, jak będzie po Radzie Ministrów - wyjaśniła Maląg.
Minister przypomniała, że w marcu emerytów czeka waloryzacja kwotowo-procentowa. Minimalna emerytura wzrasta o 100 zł - z 1,1 tys. do 1,2 tys. zł brutto. Emeryci, którzy mają świadczenie na poziomie do 1966 zł, dostaną 70 zł podwyżki, a renciści - 52 zł. Dla pozostałych obowiązuje wskaźnik waloryzacji o wysokości 3,56 proc.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl