Seniorzy mają powody do radości. Jak już pisaliśmy w money.pl, od 1 marca emeryci i renciści otrzymają waloryzację świadczeń wyższą od planowanej. Do ich dotychczasowych przelewów i przekazów pocztowych z ZUS dojdzie 3,56 proc. dodatku. Pobierający emeryturę poniżej 1966 zł 29 gr dostaną waloryzację kwotową, czyli 70 zł brutto (ok. 57 zł na rękę).
Na naprawdę spory dodatek mogą jednak liczyć ci, którym na co dzień nic nie brakuje. Mowa o aktywnych politykach, którzy pobierają już emeryturę. Na ich czele znalazł się prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak wylicza "Super Express", jego obecna emerytura wynosi 6623 zł, a więc już od marca wzrośnie o 212 zł.
Jeszcze więcej dostanie Romuald Ajchler, poseł SLD. Obecnie pobiera z ZUS 6871 zł, po waloryzacji może liczyć na 216 zł więcej. Sporo dostanie także Henryka Krzywonos-Stycharska z PO, teraz otrzymuje emeryturę na poziomie 6500 zł, od marca będzie to 205 zł więcej.
Bogdan Borusewicz, senator z PO, dostaje 5870 zł emerytury. Po waloryzacji jego świadczenie wzrośnie o 155 zł. Z kolei posłanka PiS (była minister rodziny) Bożena Borys-Szopa odbiera każdego miesiąca 4364 zł, jej emerytura od marca wzrośnie o 126 zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl