Rząd chce, by druga waloryzacja była przeprowadzana co rok 1 września, o ile inflacja za pierwsze sześć miesięcy roku przekroczy 5 proc. Druga podwyżka emerytur ma mieć zatem charakter interwencyjny. Chodzi o ochronę seniorów przed skutkami wysokiego wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych w trakcie roku. Centrum Informacyjne rządu poinformowało, że "projekt spełnił oczekiwania członków rządu", nie przyjął jednak nowych przepisów.
Rada Ministrów powróci do procedowania projektu, jeżeli pojawi się ryzyko przekroczenia 5 proc. inflacji. Na razie Ministerstwo Finansów nie przewiduje jednak takiego wzrostu. Mechanizm dodatkowej waloryzacji jest opracowany, a dalsze procedowanie projektu ustawy może zostać podjęte w każdym momencie, jeżeli będzie taka konieczność - czytamy.
Druga waloryzacja? Jest decyzja rządu
Analogicznie jak ma to miejsce w przypadku waloryzacji rocznej, dodatkowa waloryzacja będzie wówczas polegała na pomnożeniu kwoty świadczenia i podstawy jego wymiaru, w wysokości przysługującej dnia 31 sierpnia roku, w którym przeprowadza się dodatkową waloryzację, przez wskaźnik dodatkowej waloryzacji. W wyniku przeprowadzonej dodatkowej waloryzacji kwota świadczenia nie może ulec obniżeniu. Dodatkowa waloryzacja obejmie emerytury i renty przyznane przed terminem tej waloryzacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co dalej z inflacją?
- Inflacja obecnie jest powyżej celu NBP. Dostępne prognozy wskazują, że na koniec roku inflacja może przekroczyć 5 proc. - powiedział prezes Narodowego Banku Polski Adam Glapiński podczas ostatniej konferencji prasowej.
Podkreślił też, że ewentualne wyłączenie programów osłonowych mogą przyczynić się do wzrostu inflacji na początku roku. Zaznaczył przy tym, że rząd deklaruje, że zamierza programy osłonowe utrzymać.
Prezes NBP mówił w czwartek, że prognozy NBP pokazują, że od połowy przyszłego roku inflacja powinna znowu się obniżać, jednak ma szansę powrócić do celu inflacyjnego dopiero w 2026 r.
CIR dodało, że "podstawowa waloryzacja emerytur i rent pozostaje bez zmian, co oznacza, że emeryci i renciści otrzymają wyższe świadczenia w marcu przyszłego roku".