"Być może nie będzie zrozumienia dla tej propozycji i w związku z tym przeniesiemy działania związane ze zrównaniem wieku emerytalnego jeszcze dalej w przyszłość. Na przykład część osób podpowiada, że zamiast zaczynać od 2010 roku można by zacząć od 2014 roku" - powiedział Hausner w środę w "Sygnałach Dnia".
Plan rządowy przewiduje zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn i wprowadzenie formuły elastycznego wieku emerytalnego w przedziale 62-65 lat. Proces wyrównywania wieku emerytalnego ma rozpocząć się po 2009 roku i potrwać do roku 2020.
Wicepremier poinformował, że podczas debaty społecznej padały też pomysły dotyczące likwidacji powiatów.
"Jeśli chodzi o likwidację powiatów, jestem ostrożny. Ale to nie znaczy, że ten postulat należy z góry odrzucić (...) Trzeba by się zastanowić nad tym, jakie były założenia co do funkcjonowania powiatów, jakie przewidywane koszty i jak to teraz wygląda" - powiedział.
"Być może likwidacja wszystkich powiatów jest poglądem skrajnym, natomiast ograniczenie ich liczby, zwłaszcza ograniczenie równoległości podziału: powiat ziemski, powiat grodzki, wydaje się być absolutnie pożądane" - dodał.
Hausner powiedział, że rozpatrzenia wymaga również kwestia relacji pomiędzy administracją rządową w województwie, a administracją samorządową.
"Mamy dwa urzędy - wojewódzki i marszałkowski, bardzo często dublujące się struktury. Po jednej i po drugiej stronie kilkaset osób. Czy tak musi być? Czy my musimy ponosić takie koszty?" - powiedział.
Plan Hausnera zakłada redukcję wydatków publicznych w dwóch częściach: administracyjnej i socjalnej. Pierwsza, którą rząd już przyjął, przewiduje ograniczenie wydatków administracji publicznej o kwotę do 20 mld zł do roku 2007, a druga, która została poddana debacie społecznej, miałaby ograniczyć wydatki socjalne w tym samym czasie o 12 mld zł.