Minister finansów Grzegorz Kołodko uważa, że nie należy zmieniać założeń obecnego systemu emerytalnego i odchodzić od obowiązkowego ubezpieczenia w II filarze.
'Jesteśmy w początkowej fazie tego przedsięwzięcia i trzeba patrzeć z punktu widzenia długofalowych interesów rozwojowych polskiej gospodarki, a także nas wszystkich. System zasadniczo jest prawidłowo skonstruowany' - powiedział Kołodko w czwartek w radiu publicznym.
Środowe 'Prawo i Gospodarka' podało, że grupa posłów chce doprowadzić do tego, żeby członkowie OFE mogli wycofać się z II filaru.
'Pojawiają się takie pomysły. System jednak zakłada, że będziemy odchodzić od obecnego systemu repartycyjnego do systemu funduszowego i bardzo wiele zależy od tego, jak się będzie rozwijała polska gospodarka i jak opłacalny będzie rynek kapitałowy' - powiedział Kołodko.
Minister finansów dodał, że spłata długu wobec OFE będzie następować powoli.
'Będziemy sobie z tym radzić spokojnie i sukcesywnie przez następne lata. Nie należy tu robić żadnych gwałtownych ruchów i nie należy w początkowej fazie funkcjonowania tego systemu rewidować jego podstawowych założeń pod presją sytuacji fiskalnej' - powiedział Kołodko.
Wiceminister finansów Halina Wasilewska-Trenkner powiedziała w środę, że MF szacuje, że dług ZUS wobec otwartych funduszy emerytalnych wyniesie na koniec 2002 roku 6-7 mld zł, a odsetki karne sięgną 1,2-1,4 mld zł.
Wiceminister pracy Krzysztof Pater powiedział wcześniej, że jego resort bierze pod uwagę spłatę zobowiązań ZUS wobec członków OFE w gotówce. Wasilewska-Trenkner jednak wykluczyła takie rozwiązanie.