Rada Ministrów ma się dzisiaj zająć projektem zmian w przepisach, które pozwolą najbiedniejszym emerytom i rencistom na uzyskanie jednorazowego świadczenia w ramach kwoty przeznaczonej na tegoroczną waloryzację.
Kaczyński: Za te pieniądze emeryci moga kupić lekarstwa Według rządowej propozycji emeryci, którzy pobierają emerytury do 800 złotych dostaną po 330 złotych, ci, których świadczenia wynoszą od 800 do 1000 zlotych - po 180 złotych, a emeryci pobierający od 1000 do 1200 złotych miesięcznie - po 150 złotych brutto. Dodatki ma otrzymać 6 i pół miliona emerytów.
Rząd chce podzielić między najniżej uposażonych emerytów całą kwotę przeznaczoną na tegoroczne podwyżki, czyli 1 miliard 700 milionów złotych. Wszystkie osoby, których świadczenia są niższe niż 1200 złotych, mają na przełomie marca i kwietnia otrzymać jednorazowo od 150 do 330 złotych.
Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, gdyby zastosowano dotychczasową zasadę waloryzacji emerytur, to najbiedniejsi dostaliby tylko po kilka złotych podwyżki.