Minister finansów Jacek Rostowski powiedział, że na razie nie widzi innych niż rządowa propozycji dotyczących rozwiązania problemów systemu emerytalnego. Jest jednak pewien, że zostaną one zgłoszone m.in. przez środowiska powiązane z otwartymi funduszami emerytalnymi.
Niedawno minister finansów wspólnie z szefową resortu pracy Jolantą Fedak zaproponowali przesunięcie do ZUS części składek, które teraz spływają do OFE. Ich zdaniem byłaby to drobna korekta systemu, na której skorzystaliby przyszli emeryci.
W radiu TOK FM Rostowski podkreślił, że jest to jedyna propozycja, która _ leży na stole _. Na pytanie, czy ją podtrzymuje, odpowiedział, że tak. Zaznaczył przy tym, że _ jest to jeszcze etap przed konsultacjami międzyresortowymi, już nie mówiąc o konsultacjach społecznych _.
_ - Uważam, że są możliwe inne - może jeszcze lepsze rozwiązania tych problemów, dlatego czekam z bardzo dużym zainteresowaniem na inne propozycje - _twierdzi Rostowski.
W opinii szefa resortu finansów, mamy bardzo dobry system emerytalny, który został zreformowany 10 lat temu i _ możemy być z niego dumni _. _ Z drugiej strony nie ma takiego systemu, który po 10 latach nie potrzebuje naprawy. Po tych 10 latach widać, że kilka ważnych problemów się pojawiło _ - przyznał.
_ - Po pierwsze - prowizje, które OFEotrzymują za to, że tak naprawdę (...) inwestują wyłącznie w dług publiczny (...) - te prowizje i opłaty za zarządzanie są zbyt wysokie. Po drugie - ten mechanizm powoduje nieustający wzrost długu publicznego i jest to także bardzo poważny problem. Po trzecie - mechanizm ten, o czym chyba nie pomyślano wystarczająco wtedy, kiedy ta reforma była wprowadzana - bardzo nam utrudnia osiągnięcie celu strategicznego Polski, jakim jest przystąpienie do strefy euro _ - wyjaśnił minister.
Dodał, że chodzi również o to, że _ czekamy na wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który będzie prawdopodobnie wymagał znacznej liberalizacji inwestycji OFE, tak, żeby mogły te środki być inwestowane za granicą . Zwrócił także uwagę na to, że efektywność pomnażania tych pieniędzy ze strony OFE jest relatywnie niska _.
Na pytanie, czy rozmawiał z premierem na temat tych propozycji i czy premier je popiera, Rostowski wyjaśnił, że nic nie dzieje się w rządzie - także przedstawienie na wstępnym etapie pewnych propozycji - bez ogólnego przyzwolenia premiera.
_ _Ostatnio szef doradców premiera Michał Boni powiedział, że propozycja ministrów finansów i pracy dotycząca zmian w systemie emerytalnym nie wejdzie w życie. Przyznał jednak, że trzeba się zastanowić nad tym, co zrobić z rosnącym długiem publicznym generowanym przez fundusze emerytalne.
_ - Nie słyszałem tych stwierdzeń Boniego. Jestem tym zdziwiony, bo oczywiście wszyscy wiemy, że rozwiązanie - i pan minister Boni też się z tym zgadza (...) - że mamy te problemy (...), że te problemy należy rozwiązać i rozwiązanie tych problemów będzie bardzo ważną częścią programu rozwoju i konsolidacji finansów publicznych, które rząd przygotowuje _ - powiedział Rostowski.