Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Zawieszenie OFE grozi jeszcze większymi wydatkami Skarbu Państwa

0
Podziel się:

Propozycja posła SLD Wiesława Kaczmarka o możliwości zawieszenia działalności OFE do czasu poprawy koniunktury może narazić Skarb Państwa na odszkodowania dla założycieli PTE

Propozycja posła SLD Wiesława Kaczmarka o możliwości zawieszenia działalności OFE do czasu poprawy koniunktury może narazić Skarb Państwa na odszkodowania dla założycieli PTE - uważa rzecznik UNFE, Sebastian Bojemski.

'Instytucje zakładające Powszechne Towarzystwa Emerytalne (PTE), zarządzające Otwartymi Funduszami Emerytalnymi (OFE)
zainwestowały w nie bardzo dużo środków i powiedzenie im teraz o likwidacji II filaru emerytalnego spowodowałoby narażenie Skarbu Państwa na konieczność zapłaty odszkodowań' - powiedział PAP Sebastian Bojemski, rzecznik Urzędu Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi (UNFE). Wiesław Kaczmarek, jeden z liderów SLD, powiedział we wtorek, że należy rozważyć możliwość zawieszenia działalności funduszy emerytalnych na trzy-cztery lata, do czasu poprawy koniunktury gospodarczej, a 'odzyskane' w tym czasie pieniądze zasilą budżet i dlatego nie będzie konieczne łatanie dziury budżetowej kosztem emerytów.

'Wolę się martwić o grupę osób rzędu kilkunastu milionów ludzi, którym się rysuje czarna przyszłość, niż biadolić nad losem kilkunastu funduszy emerytalnych. Natomiast efekt w skali makro tej operacji dla budżetu - przynajmniej w tym okresie swoistego moratorium wstrzymania tej reformy i powrócenia do niej po trzech- czterech latach, kiedy znowu wrócimy na ścieżkę wzrostu - może być o wiele bardziej skuteczny niż dzisiaj budowanie tego scenariusza czarnego' - powiedział Kaczmarek.

Zdaniem Marcina Mroza, ekonomisty Societe Generale, w krótkim okresie takie rozwiązanie stanowiłoby pewną ulgę dla finansów publicznych. Byłoby jednak szkodliwe dla samego systemu emerytalnego.

'Jest to rozwiązanie szkodliwe, psuje to, co zostało osiągnięte, jeśli chodzi o reformę ubezpieczeń społecznych. Co miałyby OFE robić przez dwa lata bez pieniędzy? I co ze składkami osób, które weszły do tego systemu? Czy rząd zrekompensuje im to, co zostało wpłacone i zapłaci odsetki za zwłokę?' - powiedział Mróz.

Rzecznik UNFE powiedział ponadto, że reforma systemu emerytalnego została wprowadzona, aby usprawnić system emerytalny.

'Wprowadzono reformy, gdyż system emerytalny groził załamaniem, a zobowiązania państwa rosły. OFE zaczęły działać, aby zobowiązania te malały' - dodał.

Według relacji radia RMF dziewięć i pół procent składki odprowadzane do funduszy Kaczmarek nazywa pieniędzmi publiczno- prywatnymi i dowodzi, że ci, którzy np. przymusowo do funduszów przystąpili, na trzymaniu pieniędzy w tych funduszach dziś właściwie tracą.

'System poprzedni był wysoce niewydolny i w dłuższej perspektywie doprowadziłby praktycznie do bankructwa finansów państwa. Coraz więcej z budżetu trzeba by dopłacać do ZUS, z uwagi na to, że rosłaby liczba osób w wieku emerytalnym w porównaniu do osób płacących na emerytury' - dodał Mróz.

Bojemski przypomniał, że ustawa o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych z 29 sierpnia 1997 roku została uchwalona przy sejmowej większości SLD i PSL.

'Był to efekt konsensusu społecznego, ale oznacza to również, że SLD powinien być odpowiedzialny za ten system' - powiedział rzecznik UNFE.

Ustawa budżetowa na 2001 rok zakłada, że ZUS przekaże OFE 14,12 mld zł, z czego 3,15 mld zł będą stanowiły zaległe składki wraz z odsetkami.

Jednak rządowy plan ograniczania wydatków związany z niższymi od planowanych dochodami tegorocznego budżetu przewiduje, że 3,15 mld zł zaległych składek nie zostanie w tym roku przekazane do OFE, gdyż ZUS nadal nie jest w stanie w pełni zidentyfikować płatników zaległych składek.

W 2000 roku ZUS przekazał do OFE 7,6 mld zł, z planowanych 10,1 mld zł, a w 1999 roku blisko 2,3 mld zł.

Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych ocenia, że obecne zaległości ZUS wobec OFE sięgają wraz z odsetkami około 5 mld zł, a do końca 2001 roku mogą wzrosnąć do 6–7 mld zł.

Ministerstwo Finansów, przy okazji nowelizacji budżetu na 2001 rok, poinformowało, że nie przekaże do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych 3,15 mld zł dotacji przeznaczonej na zaległe składki wobec otwartych funduszy emerytalnych.

emerytury
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)