Rekord Otwartych Funduszy Emerytalnych to efekt poprawy koniunktury na giełdzie. Indeks WIG urósł dokładnie o tyle, ile wyniosła średnia stopa zwrotu OFE, czyli 36,5 proc. "Giełdzie pomogły nadzieje na odpolitycznienie spółek Skarbu Państwa, które skutkowały wzrostem indeksu WIG w IV kwartale 2023 r. o niemal 20 proc." - czytamy.
- OFE pobiły krajowe fundusze akcji polskich uniwersalne, gdzie średnia stopa zwrotu wyniosła 35,3 proc., oraz małych i średnich spółek z przeciętnym wynikiem na poziomie 35,5 proc. Wynik za ostatnie trzy lata też robi wrażenie; stopa zwrotu wynosi prawie 51 proc. - wylicza dla "DGP" Michał Duniec, prezes Analiz Online.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rekordowy wynik OFE. W co inwestują pieniądze przyszłych emerytów?
OFE to tzw. II filar systemu emerytalnego. W ramach tzw. suwaka bezpieczeństwa, na 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego fundusze z OFE zostaną automatycznie przeniesione na subkonto w ZUS.
Gazeta przypomina, że przez pierwsze lata głównym składnikiem OFE były obligacje, a akcje stanowiły mniej niż połowę aktywów. Później rząd PO-PSL umorzył obligacyjną część tych funduszy i dopisał je do rachunków w ZUS. W konsekwencji zmieniły się mechanizmy inwestowania OFE.
Duniec wylicza, że na warszawskiej giełdzie OFE ulokowały 76,7 proc., a kolejne 14,1 proc. to akcje zagraniczne. Pozostała część to obligacje nieskarbowe i depozyty. Według eksperta na zachodnich parkietach OFE nie szukają największych spółek takich jak Meta, Microsoft czy Alphabet, ale przede wszystkim spółek europejskich, z których duża część prowadzi działalność w Polsce. Przykłady? Jeronimo Martins z Portugalii, InPost notowany w Amsterdamie czy austriacki bank Erste.