W czasie spotkania z mieszkańcami Skierniewic Rafał Trzaskowski zapowiedział, że od emerytur nie powinny być odprowadzane podatki. To kolejna propozycja kandydata kierowana do emerytów. Zapowiadał ją już wcześniej, choć trudno oprzeć się wrażaniu że to gest w stronę wyborców Władysława Kosiniaka-Kamysza, który od dłuższego czasu walczy o zwolnienie świadczenia z obciążeń.
W czwartek z kolei odniósł się również do kwestii emerytur stażowych. - Powinny być załatwiane w pierwszej kolejności, bo ten system jest zwyczajnie niesprawiedliwy - powiedział Trzaskowski o koncepcji, która umożliwiałaby przejście na emeryturę po określonej liczbie lat przepracowanych w "Kropce nad i".
Trzaskowski przyznał, że nie zawetowałby dodatkowych emerytur, ale jednocześnie uważa, że "trzynaste, czternaste, a nawet siedemnaste emerytury" to są wyłącznie "rozwiązania tymczasowe", które łatają bieżące problemy, ale nie naprawiają kulejącego systemu emerytalnego.
- Dlatego ja mam swoje propozycje jasno skalkulowane. Jedną z nich jest wyższa kwota wolna od podatku. Wiem, że stać na nią budżet państwa - podkreślał.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie