"Jako jedna z wiodących polskich sieci handlowych, mamy poważne wątpliwości co do zasadności przegłosowania wspomnianej ustawy, zaledwie cztery dni przed obchodami 100-lecia Niepodległości" - pisze prezes Polskiej Grupy Supermarketów w liście otwartym.
W środę Sejm przegłosował projekt ustawy o ustanowieniu Święta Narodowego 12 listopada. Przyjęta została poprawka Senatu, która wprowadziła w ten dzień zakaz handlu. Prezydent podpisał ustawę w ciągu zaledwie trzech godzin od głosowania.
"11 listopada jest bez wątpienia wyjątkowym dniem dla wszystkich Polaków. Jako przedsiębiorcy, pracownicy i obywatele, doskonale rozumiemy, że do obchodów Święta Niepodległości należy podejść z pełnym szacunkiem" - pisze Sadecki.
"Jednakże Polska Grupa Supermarketów uważa, iż tak szybki tryb podjęcia decyzji, stawia wielu prywatnych polskich przedsiębiorców w trudnej sytuacji. Czy wprowadzanie rozwiązania prawnego w tygodniu poprzedzającym dzień, który w głównej mierze dotyczy, nie jest wyrazem braku szacunku dla przedsiębiorców i pracowników w Polsce?" - pyta szef Polskiej Grupy Supermarketów.
"Zwracamy się do Rządu oraz Prezydenta z pytaniem, czy tego typu działania nie są pogwałceniem zasad Konstytucji Biznesu. Wprowadzanie chaosu legislacyjnego z pewnością nie pomoże w prowadzeniu jakichkolwiek działalności gospodarczych" - stwierdza.
O wstrzymanie prac nad ustawą wspólnie apelowały organizacje pracodawców i przedsiębiorców. W liście do premiera Mateusza Morawieckiego napisały, że projekt narusza podstawowe standardy państwa prawa i bardzo komplikuje życie przedsiębiorców.
Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji zwracała z kolei uwagę, że sklepy nie dadzą rady zmienić harmonogramu dostaw i logistyki. Jak wskazano, jest to szczególnie ważne w kontekście dostaw produktów świeżych, które kontraktowane są z dużym wyprzedzeniem.
"Czy decyzja ta nie ośmiesza polskiego Rządu, a co za tym idzie, państwa polskiego? Czy nie oznacza to, że Rząd nie potrafił przygotować się do najważniejszego święta państwowego - dnia upamiętniającego 100 lat Niepodległości Rzeczpospolitej?" - pyta dalej Michał Sadecki.
"Na koniec oczekujemy wyjaśnienia czy przedsiębiorca otwierający sklep w poniedziałek - 12 listopada - poniesie tego konsekwencje, biorąc pod uwagę, że znaczna część pracowników wyraża chęć podjęcia pracy" - kończy swój list otwarty prezes Polskiej Grupy Supermarketów.
Polska Grupa Supermarketów określa się jako organizacja niezależnych detalistów branży spożywczej skupiająca rodzimy kapitał. Powstała z inicjatywy Warszawskiej Grupy Supermarketów i obecnie zrzesza blisko 600 sklepów.
Organizacja podkreśla, że "w odróżnieniu od innych tego typu sieci członkowie PGS są połączeni kapitałowo, będąc przy tym niezależnymi partnerami handlowymi, tworzą wspólną platformę zakupową".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl