Według GUS, średnie wynagrodzenie w Polsce przekroczyło w 2017 roku w firmach 4,5 tys. zł brutto. Jednak PARP postanowiła policzyć dokładniej i wziąć pod uwagę również zatrudnionych w mikrofirmach oraz pracujących na umowy cywilnoprawne. Efekt? Średnia płaca to ok. 2,7 tys. zł na rękę.
Zdaniem GUS, przeciętny Polak zatrudniony w sektorze przedsiębiorstw średnio zarabia ok. 3200 zł netto. Państwowa Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wskazuje jednak, że tak naprawdę na konto przeciętnego Polaka wpływa sporo mniej. Skąd różnica? GUS w "sektor przedsiębiorstw" nie wlicza tych, którzy pracują w firmach, w których zatrudnienie nie przekracza 9 osób. W statystykach GUS nie liczą się też samozatrudnieni czy ci pracujący na umowach cywilnoprawnych. Z wyliczeń PARP wynika więc, że przeciętny Polak w sektorze przedsiębiorstw zarabia dokładnie o 442 zł mniej, niż wynika to z danych GUS. Dokładnie, zdaniem PARP, przeciętna pensja w polskich firmach to 2758 zł netto.
PARP w raporcie "Bilans Kapitału Ludzkiego" postanowiła też porównać, jak na zarobki wpływa wiek, płeć oraz wykształcenie. Z badania wynika, że w najlepszej sytuacji są mężczyźni z wyższym wykształceniem w przedziale wiekowym 36-54 lat. Im na konto wpływa średnio pensja na poziomie 5 tys. zł netto. Tak samo wykształcone kobiety w tym samym wieku mogą liczyć średnio na 3,4 tys.
Według badania PARP, wielki wpływ na zarobki ma wykształcenie. Średnia dla wszystkich pracowników ze średnim wykształceniem to 2,6 tys. zł, a z wyższym - o ponad tys. zł więcej.
Czytaj też: *Projekt reformy emerytalnej może być niezgodny z konstytucją. Rządowi prawnicy stworzyli listę uwag *
* * Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl * *