Przekonują, że o ile na południu Afganistanu sytuacja wciąż jest niepewna, o tyle w samym Kabulu jest już na tyle spokojnie, że można bez obaw rozkręcać interesy.
Czołowi afgańscy biznesmeni zwrócili się do Polaków z apelem o inwestowanie w Kabulu. Przedsiębiorca i hotelarz Haji Ahmad Kakaar przekonuje w rozmowie z wysłannikiem Polskiego Radia, że można z dużym prawdopodobieństwem liczyć na spore zyski z takich inwestycji.
"Ludzie mający doświadczenie mogą śmiało do nas przyjeżdżać. Sukces tutaj jest niemal murowany, bo praktycznie w każdej dziedzinie jest zapotrzebowanie na fachowców i na ich pieniądze. Można zatem przyjechać i działać" - wyjaśnia Kakaar.
Swoje filie w Afganistanie otworzyło niedawno kilka światowych koncernów. Kilkanaście miesięcy temu niedaleko Bagram powstała pierwsza w Afganistanie fabryka Coca-Coli.
Według afgańskich przedsiębiorców, teraz najkorzystniej jest zainwestować w budownictwo i zaawansowane technologie. Biznesmeni podkreślają, że prowadzeniu interesów w Afganistanie może sprzyjać zarówno obecność polskiego wojska jak i fakt, że w Kabulu została ponownie otwarta polska ambasada.