- Wskaźnik informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce, w maju spadł o 2,6 pkt. Można więc mówić o jego gwałtownym załamaniu - alarmują autorzy raportu Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych.
- _ Stabilność notowań wskaźnika w pierwszych miesiącach roku oraz jego krótkotrwała poprawa w lutym okazały się bardzo nietrwałymi impulsami. Druga połowa roku zapewne przyniesie wyraźne symptomy zwolnienia gospodarczego _ - podkreślają autorzy opracowania
BIEC odnotowuje, że spośród ośmiu składowych wskaźnika wyprzedzającego koniunktury (WWK) jedynie dwa wzrosły. A aż cztery pogorszyły się w stosunku do notowań sprzed miesiąca.
*Giełda już nie spada *
- _ Poprawiła się nieco sytuacja na warszawskiej giełdzie. W kwietniu realne wartości WIG-u nie kontynuowały spadków, jednak trudno mówić o odwrocie od negatywnych tendencji. Minorowe nastroje na warszawskim parkiecie trwają już dziesiąty miesiąc i jak dotąd nic nie wskazuje na przełamanie tej tendencji _ - napisali analitycy.
Według BIEC, podaż pieniądza w ujęciu realnym rośnie dość szybkim tempem, choć ilość gotówki od końca ubiegłego roku pozostaje na niemal niezmienionym poziomie. Do wzrostu podaży pieniądza przyczyniają się przede wszystkim rosnące depozyty przedsiębiorstw i instytucji finansowych.
Przemysł łapie zadyszkę?
Analityków Biura szczególnie niepokoi zdecydowanie wolniejszy napływ nowych zamówień do przedsiębiorstw. Dotyczy to zamówień ogółem, ale szczególnie dotkliwy spadek nowych zamówień odczuwają eksporterzy.
Umacniająca się nieustannie od ponad trzech lat złotówka, której siła szczególnie szybko rosła od jesieni ubiegłego roku nie sprzyja polskiemu eksportowi. Dodatkowym czynnikiem ograniczającym eksport jest słabnąca koniunktura na światowych rynkach.
Analitycy zwrócili jednocześnie uwagę, że pogarsza się sytuacja finansowa przedsiębiorstw. I choć pierwsze miesiące tego roku w opiniach przedsiębiorców przyniosły niewielką poprawę stanu finansów w firmach, to ostatnio opublikowane przez GUS dane na temat przychodów i kosztów przedsiębiorstw wskazują że ich zyski zaczynają spadać w stosunku do tych, jakie osiągali przed rokiem. Rosnące koszty funkcjonowania to główna przyczyna kurczenia się zysku i spadku rentowności przedsiębiorstw.
- _ Stan finansów w firmach bezpośrednio odbija się na postrzeganiu perspektyw rozwojowych całej gospodarki. Nastroje menedżerów ponownie pogorszyły się choć spadek ten jest na razie niewielki _ - ostrzegł BIEC.
Ekspertów Biura niepokoi również pogarszająca się wydajność pracy w przedsiębiorstwach produkcyjnych. Od początku ubiegłego roku wydajność pracy nie poprawiła się istotnie a nawet okresowo spadała.
W tym samym czasie przedsiębiorstwa zwiększały zatrudnienie i sięgały często po mniej wykwalifikowanych pracowników wobec braku siły roboczej o odpowiednich kwalifikacjach.
Jednocześnie wzrastały wynagrodzenia, co wydawało się jeszcze rok temu uzasadnione w warunkach dobrej koniunktury gospodarczej przy jednoczesnym braku rąk do pracy.
| KREDYTY JUŻ NIE TAK ATRAKCYJNE |
| --- |
| Zdaniem BIEC, krajowi konsumenci są coraz bardziej ostrożni w zaciąganiu kredytów. Boom mieszkaniowy na razie osłabł, zaś kredyt typowo konsumpcyjny staje się coraz droższy i coraz więcej klientów banków ma problemy ze spłatą wcześniej zaciągniętych pożyczek. |