Centralny Rejestr Faktur (CRF) powinien gładko zastąpić Jednolity Plik Kontrolny (JPK), ale nie jest to możliwe od 1 stycznia 2019 r.; prace wewnętrzne nad koncepcją CRF trwają w Ministerstwie Finansów - poinformował w czwartek wiceminister finansów Leszek Skiba.
Wcześniej w czwartek Polityka Insight? na swoim koncie na Twitterze przytoczyła wypowiedź Skiby, że "centralny rejestr faktur nie powstanie przed 1 stycznia 2019 r.".
Skiba przypomniał, że od stycznia przyszłego roku do JPK trafią dane od mikrofirm, co będzie miało "duży korzystny wpływ na poprawę ściągalności w 2018 r.".
Jak zaznaczył, głównym instrumentem służącym dziś do sprawnej kontroli wpływów podatkowych jest właśnie Jednolity Plik Kontrolny. Według niego istnieje jednak potrzeba stworzenia CRF. - Aby sprawnie funkcjonował system informowania służb skarbowych o różnych działaniach przestępczych, to ta informacja musi wpływać szybko i nie wystarcza to, że pojawia się 25. dnia kolejnego miesiąca w ramach plików JPK. Oczywiście to ma gigantyczny wpływ na ściągalność, ale to sito ma "dziurę", polegającą na tym, że faktura za styczeń pojawia się w systemie dopiero 25 lutego - argumentował.
Według Skiby transformacja JPK w kierunku CRF, systemu szybciej zbierającego informacje, jest potrzebna, ale jest możliwa do wdrożenia po 1 stycznia 2019 r. W 2018 roku - dodał - trzeba będzie zaadaptować wszystkie informacje z JPK od mikrofirm, "dopiero później ewolucyjnie trzeba będzie kierować się w kierunku CRF".
- Centralny Rejestr Faktur to jest duże wyzwanie, prace trwają, ale one nie zostaną zakończone przed 1 stycznia 2019 r. - konkludował.