O ile płacenie składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i wypadkowe jest dla osób prowadzących działalność gospodarczą obowiązkowe, o tyle wybór ubezpieczenia chorobowego pozostawiono decyzjom przedsiębiorców.
Opłacone ubezpieczenie chorobowe daje nam (pod pewnymi warunkami) prawo do zasiłku chorobowego i macierzyńskiego oraz do nie płacenia innych składek zusowskich w czasie trwania zwolnienia.
Warto się jednak zastanowić, czy nam się ono opłaca .
Ustawodawca obłożył bowiem prawo do wypłaty świadczeń chorobowych wieloma obostrzeniami.
Przede wszystkim prawa zasiłkowe przedsiębiorca otrzymuje dopiero po 180 dniach tzw. „okresu wyczekiwania”, czyli nieprzerwanego płacenia składek. Zachorować „warto” więc nie wcześniej, niż pół roku po zarejestrowaniu się i opłaceniu pierwszej składki.
Jeżeli jednak przedsiębiorca podlegał wcześniej ubezpieczeniu (n.p. jako zatrudniony na umowę o pracę)
a przerwa między jego zakończeniem a zarejestrowaniem się jako płatnik dobrowolny nie przekracza 30 dni, wyczekiwanie zmniejsza się o okres poprzedniego ubezpieczenia.
Prawo do zasiłków bez przestrzegania półrocznej karencji w płaceniu składek mają:
- absolwenci szkół lub szkół wyższych, którzy przystąpili do ubezpieczenia chorobowego w ciągu 90 dni od dnia ukończenia szkoły lub uzyskania dyplomu ukończenia studiów wyższych,
- ubezpieczeni, których niezdolność do pracy nastąpiła w wyniku wypadku w drodze do lub z firmy
Następnym utrudnieniem dla podejmujących ubezpieczenie dobrowolnie jest ścisły wymóg terminowego płacenia składek we właściwej wysokości. Zakład Ubezpieczeń Społecznych traktuje nawet jednodniowe opóźnienie – jako nieopłacenie składki za dany miesiąc, co skutkuje koniecznością ponownego zgłoszenia i nowym biegiem półrocznego okresu wyczekiwania.
Poza zwolnieniem lekarskim wystawionym na druku ZUS ZLA przedsiębiorca ma obowiązek dostarczyć do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zaświadczenie prowadzącego działalność, czyli ZUS Z3a. Zwolnienie powinno być dostarczone do ZUS w ciągu 7 dni od jego otrzymania. Jeśli tego terminu nie dotrzyma, zasiłek za okres od ósmego dnia do daty dostarczenia obniża się o 25%.
Zasiłek można pobierać nie dłużej, niż 182 dni, a w przypadku, gdy niezdolność spowodowana jest gruźlicą, 270 dni.
Jeśli spełniamy wszystkie opisane powyżej wymogi przyznania świadczenia, otrzymamy w razie choroby zasiłek w wysokości 80% podstawy wymiaru składki, pomniejszonej o 18,71%, a w przypadku leczenia szpitalnego – 70% tej kwoty. Świadczenie w wysokości 100% przysługuje jeśli choroba przypadła na czas ciąży, bądź była wynikiem wypadku w drodze do pracy lub z pracy.
Za czas choroby nie trzeba też płacić składek na pozostałe ubezpieczenia społeczne – ale, uwaga! – tylko wtedy, jeśli jest się uprawnionym do pobierania zasiłku.