Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Delegowanie pracowników. Nowe przepisy wchodzą w życie, prezydent podpisał ustawę

166
Podziel się:

Prezydent podpisał ustawę o delegowaniu pracowników. Dla pracodawców wzrosną koszty delegowania, a przedsiębiorcom, którzy chcą wysłać swoich ludzi do innych krajów, przybędzie obowiązków.

Delegowanie pracowników. Nowe przepisy wchodzą w życie, prezydent podpisał ustawę
Nowela o delegowanych pracownikach wchodzi w życie (zdj. ilustracyjne). (money.pl, Rafał Parczewski)

Nowe zasady delegowania pracowników do pracy na terenie Unii Europejskiej były solą w oku polskiego rządu. Polska nieskutecznie domagała się stwierdzenia nieważności tych zmian przed Trybunałem Sprawiedliwości UE. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę wdrażającą unijną dyrektywę do polskiego prawodawstwa.

Co to w praktyce oznacza? Zacząć należy od tego, kim w ogóle są pracownicy delegowani. To osoby wysłane przez firmę na rynek zagraniczny, zatrudnieni na zasadach obowiązujących w kraju, z którego przyjechali. Innymi słowy, to pracownicy oddelegowani tymczasowo do pracy zagranicznej przez polską firmę albo przez pośrednictwo pracy.

Pracownicy wysłani na takich zasadach z Polski dotychczas rozliczali swoje składki zdrowotne nad Wisłą, a jednocześnie otrzymywali taką płacę minimalną, jaka funkcjonuje na rynku, na którym pracę chcą podjąć.

Zobacz także: Zobacz: Płaca minimalna wzrośnie. "Będą zwolnienia"

To sprawia, że zatrudnienie osób z polskim paszportem było bardziej opłacalne dla np. pracodawców francuskich, gdyż ci muszą mniej wyłożyć na ich składki zdrowotne. W Polsce bowiem są one niższe niż we Francji.

Dlatego to właśnie Francja najmocniej zabiegała o zmianę dotychczasowych przepisów. Z hasłem likwidacji tego procederu do wyborów prezydenckich w 2017 roku szedł Emmanuel Macron. Zbudował on koalicję w UE, która ostatecznie uchwaliła nowe zasady delegowania pracowników.

Unijna dyrektywa zakłada, że pracownicy delegowani będą mogli pracować na wcześniej wskazanych zasadach do roku, a w szczególnych przypadkach - do półtora roku. Po upłynięciu tego okresu zatrudniony powinien przejść na zasady zatrudnienia obowiązujące w kraju, w którym świadczy pracę.

Co to oznacza dla pracodawcy? W skrócie: przybędzie kosztów i obowiązków. A w szczegółach wygląda to tak: polski przedsiębiorca, który będzie chciał delegować pracownika do siebie, będzie musiał ponieść koszty podróży, wyżywienia, zakwaterowania dla pracowników znajdujących się daleko od domu z powodów zawodowych. W money.pl informowaliśmy, co się zmieni dla przedsiębiorców.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(166)
WYRÓŻNIONE
Krakus
4 lata temu
Francja zbudowala koalicje i wygrala. Pisowaka Polska potrafi zbudowac koalicje z San Escobar i troche Wegrami. A to za malo by negocjiwac nawet wysokisc oplat za parkowanie a co dopiero powazne projekty poltyczne. Takiej polski chcieliscie??? To macie podkarpatczyzne ludowa
Waldi
4 lata temu
A dotyczy też to Francuzów i Niemców pracujących w Polsce ?
hgtt
4 lata temu
polska chciala zebyśmy pracowali na umowach śmieciowych nawed w UE ale się nie udało.UE staneła w obronie polskich niewolników.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (166)
Domi
4 lata temu
Taki z niego prezydent jak z Łukaszenki. Człek bez honoru. Żenada
Piotrek
4 lata temu
Jest ciekaw jak wygadac bedzie jak pracodawca wyśle pracownika na wschod niz na zachód bedzie chyba lepiej dla stron na wschód tam tez jest duzo roboty tylko trzeba sie lepiej rozejrzeć dla każdego robota sie znajdzie
Kolo
4 lata temu
Nie zauważyłem czy obecny rząd ogłosił już sukces.
Wp
4 lata temu
Czy to dziala w obie strony,czy dotyczy tylko Pl?
Tex
4 lata temu
Po prostu wyrównana zostanie konkurencja na rynkach zachodnich. Do tej pory polscy pracodawcy mieli uprzywilejowaną pozycję ze swoimi tańszymi polskimi pracownikami.
...
Następna strona