Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Dopisz dłużnika - odzyskaj pieniądze

0
Podziel się:

Dwie trzecie przedsiębiorców wskazuje zatory płatnicze, jako jedną z pięciu najpoważniejszych barier w rozwoju.

2 kwietnia rozpoczęła się 3 edycja „Wielkiego Wiosennego Sprzątania Długów" - ogólnopolskiej kampanii społecznej Krajowego Rejestru Długów skierowanej przede wszystkim do sektora małych i średnich przedsiębiorstw.

Akcja potrwa do 29 kwietnia. W jej ramach każdy przedsiębiorca, który w tym czasie podpisze umowę z KRD, będzie mógł bezpłatnie umieścić w Krajowym Rejestrze Długów dowolną liczbę swoich dłużników.

"Liczymy na to, że podobnie jak w poprzednich latach, co najmniej połowa przedsiębiorców biorąca udział w tej kampanii odzyska swoje pieniądze" - mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.

_ Aż 66% przedsiębiorców wskazuje zatory płatnicze, jako jedną z pięciu najpoważniejszych barier w rozwoju. _ Akcja skierowana jest do sektora małych i średnich przedsiębiorstw, które są najbardziej narażone na utratę płynności finansowej z powodu niesolidnych kontrahentów. Według badań Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan,_ _aż 66% spośród nich wskazuje zatory płatnicze, jako jedną z pięciu najpoważniejszych barier w rozwoju. Podobne wyniki dały analizy przeprowadzone przez Ministerstwo Gospodarki. Przy czym właściciele małych firm wskazywali zatory płatnicze, jako największy problem. Tymczasem sektor MSP wytwarza połowę Produktu Krajowego Brutto i tworzy 2/3 miejsc pracy.

"Dla małych przedsiębiorstw niezapłacona faktura na kilka tysięcy, to już problem. Gdy takich faktur jest kilka zaczyna się tragedia. Tracą płynność finansową, zaczynają zalegać z płatnościami swoim dostawcom i kółko się zamyka. Ich możliwości skutecznego skłonienia dłużnika są ograniczone, nie mają działów windykacji, ani prawników na usługach, a sprawy sądowe trwają latami. Dlatego chcemy im pomóc w ten sposób. Umieszczenie dłużnika w rejestrze powoduje, że traci on wiarygodność zarówno wobec innych obecnych i potencjalnych kontrahentów, jak i wobec firm i instytucji świadczących usługi finansowe, telekomunikacyjne, wynajmu lokali itp." - informuje Adam Łącki.

Właśnie ze względu na te konsekwencje, dłużnicy decydują się w większości na zwrot długów. Nierzadko także tych, które w sądzie zostały uznane za przedawnione, bądź zakończyły się bezskuteczną egzekucją komorniczą.

| „Wielkie Wiosenne Sprzątanie Długów" z roku na rok zyskuje coraz więcej zwolenników. W pierwszej edycji skorzystało z niej 1987 firm, umieszczając w rejestrze 20 342 swoich dłużników. 53% tych nierzetelnych klientów po upublicznieniu ich danych w KRD uregulowało swoje zobowiązania, zwracając blisko 46 mln złotych. W drugiej edycji liczba przedsiębiorców, która postanowiła zdyscyplinować swoich dłużników, wynosiła już 2560, a do rejestru trafiło 23 750 ich niepłacących kontrahentów, z których do końca lutego dług zwróciło 55% na sumę 54,5 mln zł. |
| --- |

Termin „Wielkiego Wiosennego Sprzątania Długów" nie jest przypadkowy. W marcu spółki prawa handlowego kończą pisanie bilansów za poprzedni rok, w których muszą wykazać także niezapłacone należności. Natomiast w kwietniu rozliczają się z fiskusem osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą i do końca tego miesiąca muszą zapłacić podatek za ubiegły rok. Także od tych wystawionych faktur, za które dotychczas nie dostały pieniędzy.

"Jeśli zgodnie z planami Ministerstwa Gospodarki do końca roku zmienione zostaną przepisy regulujące umieszczanie dłużników w rejestrze, to w przyszłym roku w ramach Wielkiego Wiosennego Sprzątania Długów także gminy będą mogły umieścić w KRD podatników zalegających z podatkami lokalnymi. A to jest dla nich poważny problem" - zapowiada Adam Łącki.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)