Ministerstwo Skarbu Państwa chce zachować w przyszłości pakiet 51 proc. akcji Giełdy Papierów Wartościowych, a reszta mogłaby trafić do krajowych instytucji finansowych. MSP wyklucza sprzedaż giełdy inwestorowi branżowemu.
"Wykluczam sprzedaż inwestorowi branżowemu, bo jest duże ryzyko, że giełda zostanie zredukowana do punktu przyjmowania zleceń, nie dopuszczę do tego. Wykluczam także sprzedaż pakietu kontrolnego; nie prywatyzuje się podstawowych instytucji życia publicznego i finansowego" - powiedział minister skarbu Wojciech Jasiński podczas otwarcia C&EE Market Forum.
Jasiński dodał, że MSP rozważa zaproszenie krajowych instytucji finansowych tj. funduszy inwestycyjnych i emerytalnych oraz emitentów do zakupu kilku 5-10 proc. pakietów akcji giełdy i pozostawienie udziału Skarbu Państwa na poziomie 51 proc.
"Skarb Państwa wycofa się na tyle, na ile to konieczne, ale bacząc na to, aby nie stworzyło to zagrożenia" - powiedział.
MSP chce wprowadzić zmiany w statucie, umożliwiające akcjonariuszom giełdy prawo pierwokupu, gdyby któryś z nich chciał sprzedać akcje GPW.
"Te zmiany chcemy wprowadzić w ciągu dwóch lat" - powiedział Jasiński.
Dodał, że MSP zwróciło się do doradcy o aktualizację wyceny GPW, a w ciągu kilku miesięcy chce osiągnąć konsensus dotyczący zmian w statucie giełdy.
MSP stawia sobie za zadanie zapewnienie giełdzie ewentualnych kapitałów na nabycia innych giełd w Europie poprzez emisję akcji pozbawionych prawa głosu, ale uprawnionych do dywidendy.
"Warunkiem zakupu obecnych akcji giełdy, byłoby złożenie deklaracji objęcia akcji niemych w określonym terminie kilku lat, na wezwanie zarządu giełdy" - powiedział Jasiński.