Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Ile od nowego roku dostaniemy za godzinę pracy? Sejm ustalił stawkę

58
Podziel się:

Za rządowym projektem ustalającym minimalne wynagrodzenie za godzinę pracy na umowę-zlecenie i dla samozatrudnionych na poziomie 12 zł od 1 stycznia 2017 r. opowiedziały się we wtorek w debacie kluby parlamentarne.

Ile od nowego roku dostaniemy za godzinę pracy? Sejm ustalił stawkę
(East News)

Projekt trafi do sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny.

Minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska podkreślała, że projekt jest wynikiem kompromisu zawartego między związkowcami a pracodawcami w Radzie Dialogu Społecznego. Przypominała, że kompromis dotyczył m.in. terminu wejścia w życie przepisów o minimalnym wynagrodzeniu godzinowym.

W projekcie zapisano, że stawka będzie wynosiła 12 zł za godzinę, ale kwota waloryzowana będzie co roku w zależności od wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę na etacie. Ponieważ w 2017 r. będzie obowiązywała nowa kwota wynagrodzenia minimalnego, również godzinowa stawka minimalna zostanie automatycznie zwaloryzowana. Projekt zakłada też niewliczanie dodatku za pracę w porze nocnej do wynagrodzenia.

Stawka godzinowa zgodnie z projektem miałaby obejmować nie tylko osoby na umowach zlecenia, ale też samozatrudnionych, którzy jednoosobowo świadczą usługi dla firm. Projekt precyzuje, kiedy takie rozwiązanie będzie stosowane, m.in. przy zleceniach, w których wyznaczono czas ich świadczenia. Minimalna stawka godzinowa ma mieć zastosowanie do wszystkich umów, bez względu na sposób ustalania wynagrodzenia - wg stawki godzinowej, dziennej, tygodniowej, miesięcznej itp.

Wynagrodzenie wynikające z zastosowania minimalnej stawki godzinowej ma być wypłacane w formie pieniężnej, co najmniej raz w miesiącu. Wyłączenia z zasady minimalnego godzinowego wynagrodzenia za pracę mają dotyczyć m.in. rodzinnych domów pomocy i umów cywilnoprawnych przy opiece nad uczestnikami wycieczek.

Minimalna stawka nie będzie dotyczyła zleceniobiorcy samodzielnie ustalającego miejsce i czas realizacji zadań, jeśli jego wynagrodzenie będzie zależało wyłączenie od osiągniętego rezultatu. Zdaniem twórców projektu w praktyce oznacza to, że nowe przepisy będą dotyczyć m.in. pracowników firm ochroniarskich i sprzątających, którzy mają szczególnie niskie stawki wynagrodzeń.

Państwowa Inspekcja Pracy - zgodnie z projektem - miałaby prawo do kontroli przestrzegania przepisów prawa pracy oraz legalności zatrudnienia bez uprzedzenia przedsiębiorców i o każdej porze dnia i nocy. W godzinach pracy kontrolowanego podmiotu bez uprzedzenia mogliby prowadzić kontrolę wypłacania minimalnego wynagrodzenia za zlecenia lub świadczenie usług. PIP ma kontrolować, czy podmiot kontrolowany wypłacił minimalną stawkę godzinową, a Inspekcja będzie mogła wydać polecenie wypłaty wynagrodzenia w wymaganej wysokości.

Przewidziano także sankcje za naruszenie przepisów o zapewnieniu minimalnej stawki godzinowej. Przedsiębiorca, osoba działająca w jego imieniu albo osoba działająca w imieniu innej jednostki organizacyjnej, która wypłaca należne wygrodzenie za każdą godzinę pracy w wysokości niższej od obowiązującej minimalnej stawki godzinowej - będzie podlegać karze grzywny od 1 tys. do 30 tys. zł.

Beata Mazurek (PiS) mówiła w debacie, że na zapisy czekają miliony Polaków, którzy codziennie rano wychodzą do pracy, ale nie mają podpisanej umowy o pracę, tylko umowę - zlecenie. W jej ocenie tej patologicznej sytuacji nadużywania umów zlecenia nie można dłużej tolerować. Liberalna gospodarka ma swoje granice i państwo powinno je regulować - oceniła.

Izabela Katarzyna Mrzygłocka (PO) opowiadała się za rozwiązaniem, ale zaznaczyła, że oznacza to wzrost kosztów dla pracodawców i wywoła zamieszanie na rynku usług zleconych. - Ale w naszej opinii taki wstrząs musi nastąpić, bo nie możemy udawać, że praca za 800 zł miesięcznie jest normalną i akceptowalną sytuacją - dodała. Podkreśliła, że klub jest za dalszymi pracami nad projektem, bo jest to jeden z punktów programu PO.

Jarosław Porwich (Kukiz'15) opowiedział się za dalszymi pracami w komisji. Przekonywał, by do minimalnego wynagrodzenia nie wliczać nie tylko pieniędzy za pracę w porze nocnej, ale wszystkich dodatków do wynagrodzenia. Krytykował biurokratyczny zapis o rozliczaniu godzin pracy i apelował o zmniejszenie opodatkowania pracy, by bez nakazów można było dobrze wynagradzać pracowników.

Joanna Augustynowska (N) krytykowała rozwiązania jako krępujące pracodawcę i naruszające swobodę umów. Przekonywała, że fizycznie niemożliwe będzie wykonanie rozliczania godzin pracy na zlecenie. W jej ocenie bulwersujące i dziwne jest zwiększenie uprawnień PIP, by kontrola mogła się odbywać o każdej porze dnia i nocy. Zapowiedziała, że podczas prac w komisji klub będzie zgłaszać poprawki.

Krystian Jarubas (PSL) mówił, że projekt to kontynuacja działań ludowców i jest słuszny, ale stawka powinna być wyższa. Jeśli płaca minimalna na etacie będzie wynosiła w przyszłym roku zgodnie z propozycją rządu 2000 zł, to stawka godzinowa powinna wynosić 14, a najlepiej 15 zł. Wtedy byłby realny wybór - czy decydować się na mniej bezpieczną umowę zlecenia z wyższą stawką za godzinę, albo mniejszym zarobkiem, ale stabilniejszej umowie o pracę.

Ustawa i stawka godzinowa ma wejść w życie 1 stycznia 2017 r., ale część przepisów wcześniej - 1 września 2016 r.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(58)
WYRÓŻNIONE
r4
9 lat temu
Głupota tego co pisze tytuły nie zna granic! Podwyżką nazywa się wzrost płacy minimalnej. Należało by raczej napisać "od nowego roku wszyscy będą zarabiali nominalnie więcej, dodatkowo wzrosną ceny a część z was straci pracę" z wszystkiego a najbardziej głupoty naiwniaków cieszy sie rząd bo za każde 100zł waszej "podwyżki" zabierze wam 40 zł (więc dostaniecie 60 a nie 100) + od tych 60zł jeszcze podatki bo przecież je wydacie!! gratuluję, świetnych rządzących wybraliście, idioci!!
kirk
9 lat temu
Rząd Polski powinien się wstydzić przed całym światem, a przynajmniej przed UE, że jest takim dziadem i łajdakiem, że zaprogramował Polskę na biedę. Czym wy , sk.....yny rządowe, się szczycicie ? Tą jałmużną dla Kowalskiego. Tak chcecie być w tej UE, powołujecie się na różne dyrektywy, ale płaca jak dla niewolnika. W Wielkiej Brytanii składka na ZUS wynosi miesięcznie około 60 zł !!!!! , a najniższa stawka godzinowa to około 8 funtów (ok.45 zł !!!!) Dziady, dziady i skończone łajdaki jesteście. Wsadźcie sobie te 12 zł w d...ę !!
francik359
9 lat temu
w sandomierskim szpitalu wykwalifikowany pracownik techniczny ,35lat pracy w niedziele i święta na 3 zmiany zarabia 1600zl na ręke .jak k...a żyć zaplacic,rachunki wyżywić dzieci i ich wykształcić.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (58)
ju
8 lat temu
Sejm ustalił. Teraz Sejm zajmie się ile kupy każdy obywatel może zrobić. Ile razy na minutę może oddychać . A na sugestie Epidiaskopu wprowadzi przymusowe uczestnnictwo we mszach świętych z listami obecności i karami za uchylanie się ... Większość tak chce to musi być dobre. Milion much obsiadających kupy nie może się mylić. Kupy są dobre.
wers
8 lat temu
Nie wliczać do 12 zł z godzinę lat stażowych, premii uznaniowej a nawet premii regulaminowej, a tak jest w większości w budżetówce. Podstawa 1300zł brutto od tego premia i wysługa i już mieścimy się w 12zł za godzinę, a przecież te elementy pensji są płynne,
Ferdus
9 lat temu
Na zasilku w IRL liczac ile dostajesz tygodniowo wyjdzie 5 eur na godz :) Jak Polska dba o swoich obywateli a jak Irlandzki rzad dba o swoich mieszkancow, nie trzeba nawet komentowac.
Caro
9 lat temu
3€ za godzinę hahahahahahah nic dziwnego ze Polacy wyjeżdżają za granice ! I więcej ich powinno wyjechać ! Za granica lepsze życie ! Jedynym minusem i chyba największym ze jest to kosztem rodzin i przyjaciół których jesteśmy zmuszeni zostawić , jak żyć ?
olob
9 lat temu
To ja też podniosę cenę usług w mojej firmie.
...
Następna strona