- Dużo się w administracji skarbowej zmieniło przez ostatni rok, a wiele zmian na lepsze przyniosła informatyzacja - mówi zastępca szefa KAS Paweł Cybulski "Rzeczpospolitej". Fiskus ma szybciej wyłapywać "słupy", a życie uczciwych przedsiębiorców ma być lżejsze.
Cybulski wskazuje, że dzięki wprowadzeniu obowiązku przesyłania Jednolitych Plików Kontrolnych, urzędnicy skarbowi mają o wiele łatwiejszy dostęp do danych o różnych podatnikach i są w stanie o wiele szybciej je zebrać i przeanalizować.
Wiceszef Krajowej Administracji Skarbowej podkreśla, że wcześniej długo trwało przeprowadzenie krzyżowych kontroli czy zbieranie danych o podatnikach z całego kraju, ale wszystko się zmienia na lepsze dzięki informatyzacji. - Będziemy w stanie prowadzić szybciej postępowania przygotowawcze i sprawniej weryfikować zasadność zwrotów podatku od towarów i usług - mówi gazecie.
- Proszę mi wierzyć, że różne sytuacje, które z zewnątrz mogły wyglądać na naszą opieszałość i nadmierną biurokrację, miały swoje źródło w ręcznej pracy nad danymi z papierowych dokumentów - przekonuje Cybulski. - Teraz, dzięki wprowadzaniu systemów informatycznych i ich centralizacji, będziemy w stanie skrócić różne procedury, co będzie z korzyścią także dla podatników - podkreśla.
Wiceszef KAS zaznacza, że poprawa sprawności fiskusa w analizie ryzyka w kontrolach o nie tylko efekt informatyzacji, ale także zmian w prawie. Chodzi o nowy art. 96 ust. 4a ustawy o VAT, który umożliwia skarbówce szeroko zakrojoną weryfikację firmy, zanim jeszcze zostanie zarejestrowana jako podatnik. - Wcześniej mieliśmy poniekąd związane ręce zbyt małym zakresem weryfikacji - przyznaje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl