W przypadku, gdy zerwana umowa związana była z prowadzoną działalnością gospodarczą, należy uznać, że dotyczące jej kary były związane pośrednio z osiąganymi przychodami - wynika z interpretacji podatkowej, wydanej przez dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie.
W odróżnieniu od kar, naliczanych za zwłokę bądź za wady towaru, opłata za zerwanie umowy nie została przez ustawodawcę wykluczona z listy wydatków, które mogą być kosztem uzyskania przychodu.
Z ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych stwierdzić wynika, że nie uważa się za koszty uzyskania przychodów kar umownych, odszkodowań z tytułu:
- wad dostarczonych towarów lub wykonanych robót i usług,
- zwłoki w dostarczeniu towaru wolnego od wad,
- zwłoki w usunięciu wad towarów albo zwłoki w usunięciu wad wykonanych robót i usług.
Jak argumentują w wydanej interpretacji pracownicy fiskusa, żeby ostatecznie ocenić, czy zapłacone przez podatnika kary można wliczyć w koszty, trzeba udowodnić ich związek z osiąganymi przez firmę przychodami.
_ Zapłata ustalonych w związku z wcześniejszym rozwiązaniem umowy leasingu opłat nie przekłada się w sposób bezpośredni na przychody podatkowe. _
_ Może ona stanowić jedynie pośredni koszt uzyskania przychodów, jeżeli jest racjonalnie i ekonomicznie uzasadniona jako zmierzająca do osiągnięcia przychodów, bądź zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów. Ocena celowości analizowanego wydatku wymagać będzie uwzględnienia między innymi takich czynników, jak powód zerwania umowy, czy też sposób umownego ukształtowania elementów odszkodowania - czytamy w interpretacji . _
Izba Skarbowa uznała, że podpisując ugodę pozasądową podatnik obniżył kwotę kar, które musiałby zapłacić leasingodawcy za wcześniejsze zerwanie umowy. Taki wydatek uznał za uzasadniony i uznał prawidłowość zaliczenia go przez firmę do kosztów uzyskania przychodu.