Firmy transportowe nie zapewniają kierowcom odpoczynku. Rekordziści przepracowali 850 godzin nadliczbowych w roku.
Ponad połowa firm transportowych skontrolowanych w ubiegłym roku przez Państwową Inspekcję Pracy nierzetelnie prowadziła ewidencję czasu pracy - pisze _ Gazeta Prawna _. 48 procent wprowadzało nieprawidłowe zapisy w regulaminach pracy. W rezultacie kierowcy często nie otrzymywali wynagrodzenia albo czasu wolnego za przepracowane godziny.
Kontrole ujawniły niewłaściwe korzystanie z tachografów, co uniemożliwiało wykazanie rzeczywistego czasu pracy kierowców. Pracodawcy skracali również 11-godzinny odpoczynek w ciągu doby, nawet o ponad siedem godzin, co jest szczególnie groźne ze względów bezpieczeństwa.