- Zastosowanie klauzuli obejścia prawa powinno zniechęcać do agresywnej optymalizacji, mającej na celu unikanie podatku handlowego. Mamy nadzieję, że sieci handlowe nie będą do niej dążyć - mówi wiceminister finansów Wiesław Janczyk.
- Cały czas dochodzą do nas informacje, że niektóre podmioty planują się podzielić, po to, żeby wejść w niższą stawkę albo skorzystać ze zwolnienia z podatku. W naszym założeniu użycie klauzuli obejścia prawa powinno być elementem zniechęcającym do takich działań agresywnej optymalizacji i mamy nadzieję, że podmioty nie będą do niej dążyć - powiedział wiceszef Ministerstwa Finansów, pytany o pomysły na walkę z unikaniem tego podatku.
- Natomiast każde inne rozwiązanie, gdyby się znalazło w zapisach tej ustawy, spowodowałoby, że część podmiotów nie mogłaby korzystać z kwoty wolnej - dodał.
Jak powiedział Wiesław Janczyk, po tym, jak prace nad ustawą właśnie zakończył parlament, nie jest zagrożone wejście w życie podatku od handlu 1 września.
- Prace nad tym rozwiązaniem się przedłużyły, ponieważ staraliśmy się wysłuchać głosu opinii społecznej, przedstawicieli branży. Ustawa uległa ogromnej ewolucji w toku prac legislacyjnych. Po wysłuchaniu uwag, udało nam się jednak wyeliminować z niej najbardziej kontrowersyjne zapisy - wskazał.
Jak przyznał, ograniczono planowane dochody budżetu państwa z tytułu tego podatku. - Dzisiaj już wiadomo, że tegoroczne dochody zaplanowane na poziomie 2 mld zł nie zostaną wykonane, ale szacujemy, że w pełnym roku obowiązywania tego podatku będzie można uzyskać 1,9 mld zł brutto. Netto - po odliczeniu wynikających z konstrukcji nowej daniny strat z podatku CIT - wpływy będą mniejsze. A w tym roku - czyli od września do grudnia - zakładamy, że dochody te wyniosą ok. 0,5 mld zł brutto - opisywał.
Janczyk przypomniał, że podatkiem będzie objętych mniej niż 200 podmiotów, a kwota wolna jest wysoka - 17 mln zł miesięcznie, czyli 204 mln zł rocznie. Ustawa przewiduje dwie stawki nowej daniny - 0,8 proc. od przychodu między 17 mln zł a 170 mln zł miesięcznie i 1,4 proc. od przychodu powyżej 170 mln zł miesięcznie.
Od połowy lipca fiskus może korzystać z klauzuli obejścia prawa, która ma przeciwdziałać unikaniu opodatkowania. Fiskus może uznać, że dana czynność podatnika, np. transakcja, została podjęta przede wszystkim lub tylko i wyłącznie w celu obniżenia podatku. W takim wypadku podatek zostanie określony we właściwej wysokości.
Klauzula ma mieć zastosowanie tylko wtedy, gdyby korzyść uzyskana przez podatnika w wyniku kwestionowanych przez fiskusa sztucznych czynności, przekraczała w roku podatkowym kwotę 100 tys. zł. Minister finansów ma wydawać tzw. opinie zabezpieczające, które mają gwarantować, że określone działania podatnika nie będą ocenione jako unikanie opodatkowania. Powołana ma zostać Rada ds. Unikania Opodatkowania, opiniująca sporne sprawy dotyczące unikania opodatkowania. W jej skład mają wchodzić przedstawiciele różnych instytucji.