1,94 mld zł rocznie przedsiębiorcy odzyskują od dłużników przy pomocy firm windykacyjnych. Kolejne 1,76 mld zł - za pośrednictwem kancelarii prawnych - podaje KRD. Jednak mogłyby uzyskać jeszcze więcej, bo na zlecenie odzyskania długu decyduje się tylko co trzecia firma.
Ponad 8,64 mld zł wynoszą długi polskich przedsiębiorców - wynika z danych Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej (KRD).
Dłużnicy mają kłopoty z uregulowaniem ponad 985 tys. zobowiązań.
Oni odbiorą dług
Na polskim rynku windykacji działa około 6 tys. firm, które zajmują się świadczeniem usług odzyskiwania należności. Są to zarówno niewielkie, niekiedy jednoosobowe działalności gospodarcze, jak i wielkie spółki kapitałowe, często z długim stażem na polskim rynku - informuje KRD. Działają one w trzech segmentach.
Pierwszy to małe firmy i kancelarie prawne, które obsługują sprawy z rynku MŚP w ramach obsługi procesów sądowych. Drugi to firmy, które kupują długi od wierzycieli masowych i je windykują. Trzeci to przedsiębiorcy, którzy pomagają w odzyskaniu wierzytelności masowych i należności dla firm z sektora MŚP w ramach usług inkaso, czyli windykacji na zlecenie.
13,4 proc. firm z sektora MŚP zleca odzyskiwanie długu firmie windykacyjnej - wynika z zeszłorocznego badania "Audyt windykacyjny" przeprowadzonego przez Keralla Research na zlecenie Kaczmarski Inkasso, najstarszej polskiej firmy windykacyjnej.
Pod koniec ubiegłego roku GUS podał, że w 2016 r. działało 2 009 799 firm z sektora MŚP. Gdyby zatem zestawić ze sobą te dwie liczby, to można przyjąć, że rocznie 270 tys. mikro-, małych i średnich firm korzysta z pomocy firm windykacyjnych przy egzekwowaniu długów.
- Jedną z możliwości przy dochodzeniu należności na zlecenie jest obciążenie dłużnika kosztami windykacji. Pozwala na to ustawa o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Mówiąc najprościej: my odzyskujemy pieniądze, a na koniec wierzyciel obciąża dłużnika wszystkimi kosztami prowadzenia sprawy. Jeżeli dług trafia do windykacji szybko, po 2-4 miesiącach od upływu terminu zapłaty, to średnio udaje się odzyskać 66 proc. należności. Średni dług, jaki mamy odzyskać dla sektora MŚP, wynosi 10,9 tys. zł - mówi prezes Kaczmarski Inkasso Jakub Kostecki.
MŚP mogłyby odzyskać nawet 19,4 mld zł
- Przyjmując, że każda mikro-, mała lub średnia firma, która zadeklarowała się, że przynajmniej raz w roku korzysta z outsourcingu odzyskiwania pieniędzy, zleciła do windykacji dług w wysokości 10,9 tys. zł, to firmy windykacyjne zarządzają wierzytelnościami z sektora MŚP w kwocie ok. 2,96 mld zł. - powiedział prezes Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce Andrzej Roter.
Jak przyznał, to jednak bardzo minimalistyczne założenie. - Idąc krok dalej i przyjmując za punkt odniesienia wskaźnik skuteczności Kaczmarski Inkasso na poziomie 66 proc., do wierzycieli wraca rocznie 1,94 mld zł. To szacunki, które wskazują wyłącznie na zlecenie jednej sprawy w roku przez jedną firmę. Gdyby jednak założyć, że jeden wierzyciel zleca firmom windykacyjnym odzyskanie pieniędzy z 10 różnych należności, to firmy z sektora MŚP mogłyby odzyskać nawet 19,4 mld zł - zaznaczył prezes Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych.
Czytaj również: * *Gigantyczne długi Polaków. Ci w średnim wieku mają prawie 30 miliardów do oddania
Nie wszyscy dłużnicy spłacają długi, o których uregulowanie w imieniu wierzyciela przypominają się negocjatorzy z firm windykacyjnych. W przypadku bardziej opornych dłużników wierzyciele kierują sprawę na drogę postępowania sądowego. Wtedy to w ich imieniu działają kancelarie prawne - na ich pomoc decyduje się 19,7 proc. przedsiębiorców - wynika z badania "Audyt windykacyjny". Jeśli zatem w 2016 r. działało w Polsce nieco ponad 2 mln firm z sektora MŚP, to sprawy związane z nieodzyskanymi długami oddało do kancelarii prawnych 395 tys. przedsiębiorstw - informuje KRD.
Jaka jest skuteczność?
- Średnia wartość zleconych do nas spraw wynosi 12,7 tys. zł. Skuteczność odzyskiwania długów w postępowaniu sądowym wyniosła w ubiegłym roku 35 proc. To i tak dużo, biorąc pod uwagę, że często są to długi, kiedy od terminu płatności minęło kilkanaście miesięcy albo kilka lat. Problemem są też niejasne zapisy lub ich brak w umowach zawieranych pomiędzy dłużnikiem a wierzycielem. Gdyby jednak odnieść te liczby i deklaracje wynikające z 'Audytu windykacyjnego' do całego rynku, to można przyjąć, że dzięki kancelariom prawnym mikro-, mali i średni przedsiębiorcy odzyskują rocznie 1,76 mld zł - wyjaśnił Konrad Siekierka z Kancelarii Prawnej VIA LEX.
Można przyjąć zatem, że mikro-, mali i średni przedsiębiorcy, którzy powierzyli oddanie należności firmom windykacyjnym i kancelariom prawnym, dzięki nim odzyskali rocznie 3,7 mld zł, stwierdzono w materiale.
- Gdyby firmy z sektora MŚP decydowały się na oddanie większej liczby spraw, a także częściej podejmowały kroki przy dochodzeniu własnych należności, ta kwota byłaby zdecydowanie wyższa. Działania na własną rękę bywają mało efektywne i często kończą się fiaskiem. Czekanie na przelew od dłużnika i odkładanie sprawy w czasie też nie zmotywuje go do zwrotu należnych pieniędzy. A skorzystanie z pomocy specjalistów, którzy mają wieloletnie doświadczenie na rynku zarządzania wierzytelnościami, nie wpływa negatywnie na dotychczasowe relacje z kontrahentem. Wręcz przeciwnie - buduje w jego oczach wizerunek przedsiębiorcy, który dba o własne interesy - podsumował Kostecki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl