PARP w połowie 2016 r. przeprowadził wśród małych i średnich firm badanie panelowe. Wynika z niego, że z jednej strony przedsiębiorcy mieli dość pesymistyczne nastroje co do oczekiwanej sytuacji w gospodarce. Z drugiej zaś, prawie co drugi z nich planował realizację inwestycji w najbliższych sześciu miesiącach. Najczęściej wskazywali na inwestycje w środki trwałe (66 proc.) i w rozwój nowych produktów lub usług (47 proc.).
- Badanie PARP pokazuje, że co drugi przedsiębiorca planował do końca 2016 r. rozpocząć inwestycje w swojej firmie. Jest to dobra wiadomość i mam nadzieję, że ta tendencja zostanie utrzymana także w roku obecnym. Są na to szanse, gdyż nie słabnie skłonność Polaków do zakładania firm. Od 2014 r. odnotowujemy mocny wzrost odsetka mikroprzedsiębiorstw w całej populacji przedsiębiorstw. Liczymy, że przygotowane przez nas ułatwienia dla przedsiębiorców oraz instrumenty wsparcia, takie jak program Start in Poland, wpłyną na poprawę tych statystyk - podkreśliła cytowana w komunikacie PARP i Ministerstwa Rozwoju wiceszefowa tego resortu Jadwiga Emilewicz.
Ogólna ocena przedsiębiorczości w Polsce jest dość dobra - wynika z raportu. Większość analizowanych wskaźników wzrasta, szczególnie, jeśli chodzi o wyniki mikro- i małych firm. Liczba przedsiębiorstw działających w Polsce "w ujęciu bezwzględnym" jest wciąż wysoka, choć w odniesieniu do wielkości populacji daje nam ona dopiero 22. miejsce w UE.
Nie słabnie też skłonność Polaków do zakładania firm. Od 2014 r. odnotowuje się mocny wzrost odsetka mikroprzedsiębiorstw w całej populacji przedsiębiorstw. Rośnie także udział sektora MSP w tworzeniu PKB - do 2012 r. utrzymywała się on między 47,3 a 48,6 proc., a od 2013 r. wynosi 50 proc. - wynika z raportu.
Z publikacji można też wyczytać, że rośnie liczba miejsc pracy w firmach, produktywność przedsiębiorstw oraz nakłady inwestycyjne. Jak podkreślono w raporcie, pomimo odnotowanych wzrostów, "w większości analizowanych wymiarów, przedsiębiorstwa w Polsce osiągają nadal niższe wyniki niż średnio firmy w UE".
Z przedstawionej w raporcie oceny stopnia zagrożenia kontynuacji działalności i upadłości przedsiębiorstw wynika, że najbardziej bezpieczne są, jak się okazuje, małe firmy, nieco mniej - średnie, a najmniej - duże.
Według prezes PARP Patrycji Klareckiej dla małych i średnich firm źródłem finansowania inwestycji są przede wszystkim środki własne. To ostrożne podejście do korzystania z kapitału zewnętrznego chroni firmy przed nagłymi zmianami na rynku, ale też powoduje, że część firm z potencjałem do rozwoju, nie wykorzystuje swojej szansy. Jak podkreśliła Klarecka, agencja chce być dla takich firm partnerem w realizacji projektów biznesowych. - Fundusze unijne dla firm mają w części zapełnić lukę finansową na rynku, którą diagnozuje nasze badanie, a także szacunki Polskiego Funduszu Rozwoju - stwierdziła, cytowana w komunikacie, Klarecka.
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości "Raport o stanie sektora małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce" opublikowała po raz 19. Obejmuje on przekrojową analizę danych statystycznych GUS, Eurostat, Global Entrepreneurship Monitor, wyniki badań własnych PARP oraz badań zewnętrznych w okresie 2014-2016.