PFRON wzywa przedsiębiorców do zwrotów dotacji - pisze "Rzeczpospolita". Wystarczy, że przedsiębiorca spóźnił się ze składkami za niepełnosprawnego pracownika i już musi oddać całą dotację. Jedna ze skontrolowanych firm musi zwrócić 350 tys. zł, bo spóźniła się z opłaceniem kilku złotych za chorego zatrudnionego. Dziennik podaje, że są przypadki, gdy naliczone należności idą w miliony.
Jesteś przedsiębiorcą, zatrudniasz osobę niepełnosprawną i brałeś dotację od PFRON na jej wynagrodzenia? Sprawdź, czy dobrze rozliczałeś się z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w ostatnich dniach sprawdza informacje z ZUS i wysyła do firm pisma, żądając wyjaśnień. Fundusz Rehabilitacji grozi odebraniem dotacji, w niektórych wypadkach wartych nawet powyżej miliona złotych.
Zgodnie z art. 26a ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych dofinansowanie do wynagrodzeń niepełnosprawnych pracowników nie przysługuje w sytuacji, gdy firma w ogóle nie opłacała składek za zatrudnionego. Wygląda na to, że Państwowy Fundusz trzyma się bardzo szczegółowo tej interpretacji, nawet w przypadku drobnych korekt.
Przedsiębiorcy zwracają uwagę, że takie wypadki to jednak zupełnie coś innego niż celowe unikanie płacenia. Ale PFRON nie odpuszcza nawet w przypadku drobnych kwot. Z informacji dziennika wynika, że niektóre firmy już dostały pisma nakazujące oddanie milionowych dotacji.
Do tej pory Fundusz skierował 3421 zapytań do oddziałów ZUS dotyczących terminowości opłacania składek, w sumie kontroli firm zatrudniających niepełnosprawnych mogło być już ponad 10 tysięcy.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych nieco tonuje zapędy PFRON i przypomina, że korekt w zasadzie nie sposób uniknąć. Bardzo często nieprawidłowe rozliczenie przypada na miesiąc, gdy pracownik był na przykład na zwolnieniu lekarskim i spóźnił się z doniesieniem dokumentów.
PFRON z kolei odpowiada, że sprawdza nie tylko terminowość opłacenia składek, ale również, czy pracownik w ogóle został zgłoszony do systemu ubezpieczeń społecznych w odpowiednim czasie (7 dni od momentu zatrudnienia).
Od decyzji PFRON można się odwołać do pełnomocnika ds. osób niepełnosprawnych. Dziennik skontaktował się z pełnomocnikiem i według jego interpretacji przepisów zwroty nie powinny dotyczyć całych dotacji, a jedynie pieniędzy uzyskanych na konkretnego pracownika, którego dotyczy korekta w ZUS. W takim układzie firmy zatrudniające dużo osób niepełnosprawnych nie będą musiały oddawać ogromnych dofinansowań, a jedynie od 1 tys. do 2 tys. zł.