Prywatyzacja będzie kontynuowana, ale nie będzie to prosta wyprzedaż majątku. Oferta publiczna ma być preferowaną przez rząd metodą prywatyzacji - zapowiedział minister skarbu Andrzej Mikosz.
W ciągu kilku nadchodzących miesięcy zapadną decyzje, które strategiczne przedsiębiorstwa powinny pozostać w rękach resortu skarbu - poinformował minister skarbu Andrzej Mikosz na spotkaniu z brytyjskimi biznesmenami w
ambasadzie RP w Londynie.
Część z tych przedsiębiorstw wymienił premier Kazimierz Marcinkiewicz w swym expose. Są to m.in. spółki, w których obecni są już prywatni inwestorzy, jak PKN Orlen, KGHM oraz Grupa Lotos. Według ministra, trwa dyskusja nad instrumentami, które pozwolą chronić strategiczne interesy rządu.
W rękach Ministerstwa Skarbu jest obecnie 700 przedsiębiorstw, w tym 400 spółek, w których rząd ma większościowe bądź mniejszościowe udziały. Wartość aktywów to 140 mld dolarów.
Mikosz zapewnił, że prywatyzacja będzie kontynuowana, ale nie będzie to prosta wyprzedaż majątku, który jeszcze państwu pozostał. Prefereowaną przez rząd metodą prywatyzacji ma być oferta publiczna, a nie sprzedaż inwestorowi strategicznemu.
"Wszystkie rządy kontynuują prywatyzację, choć są różne podejścia do tego procesu. Prywatyzacja, która nas czeka, nie będzie polegać na czystej wyprzedaży przedsiębiorstw, które pozostały do sprzedania" - powiedział minister.
Dodał, że większość tych przedsiębiorstw reprezentuje sektory strategiczne, jak górnictwo węglowe, energetykę, transport, przemysł obronny. Dlatego decyzje prywatyzacyjne są o wiele trudniejsze niż w przeszłości.
"Rząd chce ustanowić m.in. nowe standardy zarządzania przedsiębiorstwami państwowymi zakładające większą jawność. Decyzje dotyczące mianowania zarządów spółek mają być podejmowane wyłącznie na podstawie kryteriów merytorycznych a nie politycznych wpływów" - zapowiedział Mikosz.
W sektorze energetycznym najważniejsza będzie restrukturyzacja, a nie maksymalizacja ceny prywatyzowanych przedsiębiorstw - dodał. Według ministra należy przemyśleć program prywatyzacyjny realizowany przez poprzedni rząd w sektorze energetycznym.
CZYTAJ TAKŻE: