- poinformowała w czwartek minister skarbu.
'MSP wysłało do konsorcjum France Telecom zaproszenie do realizacji drugiej części prywatyzacji TP SA. Oczekujemy obecnie pisemnego stanowiska konsorcjum' - powiedziała Aldona Kamela-Sowińska, która we wtorek zastąpiła na stanowisku ministra skarbu Andrzeja Chronowskiego.
We wtorek prezes France Telecom Michel Bon powiedział na konferencji prasowej, że FT nie zamierza w tym roku kupić, jak planowało, 16 proc. TP SA z powodu pogorszenia się warunków rynkowych.
'Wiem, co powiedział pan prezes Bon, ale nie mam oficjalnego potwierdzenia tego' - powiedziała minister skarbu w czwartek.
FT i Kulczyk Holding kupiły w lipcu zeszłego roku 35 proc. TP SA płacąc po 38 złotych za akcję.
W tym roku miały kupić 10 proc. od Skarbu Państwa płacąc po 38 zł za akcję plus inflacja oraz 6 proc. w ofercie publicznej po cenie dla inwestorów instytucjonalnych.
Kamela-Sowińska zapytana, czy zamierza zwiększyć pulę akcji TP SA w ofercie publicznej do 30 proc. z 20 proc. lub czy będzie renegocjować cenę za 10 proc. TP SA oferowane niepublicznie France Telecom, odpowiedziała:
'Poczekamy na oficjalne stanowisko konsorcjum'.
Po zadeklarowanej rezygnacji z kupna przez France Telecom 16 proc. TP SA analitycy oszacowali, że wpływy z prywatyzacji mogą być w tym roku mniejsze od planowanych 18 mld złotych o około dwa miliardy złotych.
Minister finansów powiedział, że niedobór wpływów z prywatyzacji może zostać pokryty emisjami obligacji skarbowych.
W czwartek rano ponownie powiedział, że wątpi w możliwość zrealizowania w tym roku 18 mld zł przychodów z prywatyzacji, jednak minister skarbu na konferencji prasowej podtrzymała wcześniejsze plany.
'Nikt nie zwolnił mnie z obowiązku zrealizowania przychodów planowanych na ten rok w budżecie' - powiedziała Kamela-Sowińska na swojej pierwszej konferencji prasowej po objęciu urzędu