- uważa premier Leszek Miller.
'Chociaż minister skarbu wypowiedział drugą umowę, to była ona tak skonstruowana, że obie strony mogły ją wypowiedzieć bez żadnych skutków' - powiedział premier na spotkaniu z korespondentami zagranicznych mediów. Premier dodał, że to nie oznacza żadnych restrykcji w stosunku do Eureko, bo pakiet akcji PZU, który Eureko już posiada, pozostaje jego własnością, a będzie ono mogło dokupić do 21 proc. akcji PZU w ofercie publicznej.
Minister skarbu Wiesław Kaczmarek poinformował na początku kwietnia, że rząd odstąpi od realizacji umowy sprzedaży Eureko 21 proc. akcji PZU SA. Zapowiedział jednocześnie, że Eureko będzie mogło dokupić 21 proc. akcji w ofercie publicznej.
Kaczmarek dodał, że rząd opowiada się za realizacją pierwszej dodatkowej umowy prywatyzacyjnej.
Zakładała ona możliwość kupna przez Eureko 21 proc. akcji PZU w momencie upublicznienia towarzystwa. Druga umowa dodatkowa przewidywała sprzedaż Eureko 21 proc. akcji polskiej spółki poza giełdą.
Kaczmarek poinformował również, że Skarb Państwa zaoferuje 10 proc. akcji PZU SA w ofercie publicznej, do której ma dojść w przyszłym roku. Rząd uznał, że Skarb Państwa powinien zachować kontrolę nad spółką.
