Wynajem biura w *centrum Warszawy na preferencyjnych warunkach wraz z *bezpłatnym pakietem informacji o warunkach inwestowania w Polsce - takie m.in. możliwości oferuje zagranicznym inwestorom Centrum Biznesu Polonijnego przy PAIiIZ.
Małe i średnie firmy, które chcą rozpocząć działalność w Polsce i skorzystać z możliwości wynajęcia biura w stolicy za pół darmo muszą spełnić kilka warunków.
"Polonijni przedsiębiorcy muszą przedstawić m.in. biznesplan i dochody z działalności za granicą" - wyjaśnia Grażyna Sićko, wiceprezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
Każda firma będzie sprawdzana przez Agencję. "Priorytetem będą te, które rokują na faktyczne nawiązanie współpracy gospodarczej" - dodaje Sićko i wyjaśnia, że przedsiębiorcy pokryją jedynie miesięczne koszty korzystania z lokalu (m.in. światło, prąd, internet). Według wstępnych szacunków wyniesie to około 100 dolarów.
Ostateczna kwota, jaką będzie płacił przedsiębiorca, zależeć będzie od tego, czy i jakie dofinansowanie PAIiIZ otrzyma z Senatu z funduszu polonijnego.
_ Jak na razie PAIiIZ dysponuje kilkunastoma biurami o powierzchni ponad 20 m. kw. każde, w tym dwoma pokojami gościnnymi. Jeżeli pomysł się sprawdzi Agencja rozważa wynajem całego pięciopiętrowego budynku. _
Podobna instytucja funkcjonuje w Berlinie. U nas będzie to jednak działało na zasadzie inkubatora. Firma będzie mogła wynająć biuro maksymalnie na rok. Czy faktycznie takie ułatwienie zachęci przedsiębiorców do inwestowania w Polsce? Chętni już się znaleźli.
"Podczas zakończonego przedwczoraj Kongresu Gospodarczego Polonii zainteresowanych było sześć firm. Do 2006 roku ten budynek stał niezagospodarowany przez co najmniej trzy lata" - opowiada Sićko.
A co z resztą firm? Reszta mając przygotowaną odpowiednią dokumentację może się zgłaszać do Agencji. Próżno jednak szukać na razie jakichkolwiek szczegółowych informacji na stronach internetowych PAIiIZ.
"Szczegółowy regulamin i statut będzie opracowany do końca czerwca i opublikowany na naszej stronie" - zapewnia Sićko.
Agencja planuje wynająć pierwsze pomieszczenia we wrześniu.
|
Dla Money.pl komentuje Jeremi Mordasewicz, ekspert PKPP Lewiatan |
| --- |
| Powinniśmy dać wyraźny sygnał polonii, że są nam potrzebni. Znają zarówno warunki panujące za granicą jak i w Polsce. Mogą być więc dobrym tłumaczem sposobu podejścia do biznesu. Są oni niewątpliwie cenni. Nie wiem jednak, czy różnica stu lub dwustu dolarów będzie miała jakiekolwiek znaczenie. Zakładajmy, że przedsiębiorca potrafi sobie radzić. Tworzymy tutaj jakiś system preferencji. Jeżeli przedsiębiorcy polonijny chcą zacząć działać to sądzę, że będą w stanie zapłacić normalną cenę. Nie jestem zwolennikiem tak pojmowanego mecenatu państwowego. |